 |
|
Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta
Jak pokój, moje serce i słowa w twoich ustach
|
|
 |
|
Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń
I nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania
Więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania
|
|
 |
|
Dużo chlania mordeczki i zajebistego wejścia w Nowy Rok (czyt. bez bełtu) życzy wam jakże zajebisty i skromny slonbogiem!
|
|
 |
|
Wszystko na co mam ochotę jest niemoralne, nielegalne albo tuczące.
|
|
 |
|
Patrzył na nią takim wzrokiem jakby zwariował z miłości.
|
|
 |
|
Bo nie ma nic gorszego na świecie niż bycie niepotrzebnym i samotnym
|
|
 |
|
i po raz pierwszy czuję, że to Ty straciłeś mnie, a nie ja Ciebie.
|
|
 |
|
ostatnie dziesięć sekund roku odliczę będąc w Twoich ramionach. / tonatyle
|
|
 |
|
Ponownie wkraczam w kalejdoskop wspomnień. Jest wiele chwil spędzonych z Tobą, o których na pewno nie zapomnę. / slonbogiem
|
|
|
|