 |
|
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany:
faceci to chuje, a i tak ich kochamy.
|
|
|
|
W ciągu dnia uśmiech , bo przecież nie chce mi się tłumaczyć co jest nie tak , a w nocy setki łez wylewanych do poduszki i żalenie się pluszowemu miśkowi .
|
|
|
|
miała wszystko w dupie. bawiła się życiem, czując tą niezależność. czując, że wygrywa.
|
|
|
|
ciekawe czy chociaż raz wspominałeś o mnie po naszym rozstaniu
|
|
|
|
i nadal słyszę - z Nim wyglądałaś najpiękniej
|
|
|
|
bronisz mnie i troszczysz się o mnie tłumacząc to uczuciem i sentymentem , tylko szkoda , że właśnie Twój ''brak uczucia'' do mnie był powodem Twojego odejścia.
|
|
|
|
dajmy sobie spokój, a tą ''miłość'' zamknijmy w albumie '' dawno i nieprawda''.
|
|
|
|
Chciała, chciała mu powiedzieć wszystko. Co do niego czuje. W końcu się odważyła. Zadzwoniła. Umówili się na spotkanie. Był środek zimy, ale i tak wybrali spacer. Nadszedł czas spotkania. Ona czuła się przy nim dobrze. Rozmawiali, rozmawiali. On po jakimś czasie spytał:
- A dlaczego chciałaś się spotkać?
Ona odpowiedziała:
-Bo chciałam Ci powiedzieć, że kocham Cii....astka- po czym odwróciła się i zaczęła iść w drugą stronę. On chwycił ją za rękę:
-Czekaj!
Zatrzymała się.
-Spójrz mi w oczy.
-Nie mogę, bo zrobię to czego nie powinnam.
-Spójrz mi w oczy.!
Uniosła głowę do góry. Spojrzała. Miał brązowe oczy. Patrzyła na nie jakby się zahipnotyzowała. Uśmiechnął się i zaczął ją całować na środku ulicy. Mieli w dupie wszystko dookoła.!!
|
|
|
|
Oto moje życie. Moja własna twierdza do której Ty nie masz wstępu
|
|
|
|
wiem, że pachniałeś jak Paryż choć nigdy tam nie byłam.
wciąż patrzyłam na Ciebie przed zakończeniem.
chciałam ukraść Twoje choć jedno spojrzenie !
|
|
|
|
czasem mam ochotę używać emotikonek w wypracowaniu
|
|
|
|
Optymista , to taki człowiek , który znalazłszy się po uszy w gównie nie upada na duchu , tylko wesoło i zadziornie bulgocze .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
