 |
Czasem jedyne wyjście.. to wyjście na piwo.
|
|
 |
zakochałam się w najwspanialszym facecie pod słońcem i nawet nie potrafię opisać tych wszystkich uczuć, uśmiechu w środku nocy, w południe, gdy słońce w końcu zaczyna opatulać przyjemnie moją skórę, jak wyjaśnić te fikołki, które wykonuje żołądek, gdy myślę o Nim. jak wytłumaczyć sobie to szybsze bicie serca, przyśpieszony puls, niebezpiecznie pulsującą żyłę na mojej skroni. jak opowiedzieć wam o tęsknocie, która pojawia się pięć minut po tym jak się rozstaniemy. jak mam wam opowiedzieć o tym jak reaguje moje całe ciało, gdy pomyślę o Nim, Jego ustach, dłoniach, które jako jedyne mają prawo dotykać mnie. czy ktoś z was będzie potrafił wytłumaczyć niedowiarkom, że miłość istnieje? zostawmy ich, niech na nas patrzą, niech nas obserwują, aż w końcu sami tego doświadczą. kocham Go i jestem tego pewna bardziej niż tego, że oddycham, a w mojej piersi bije serce, które już dawno oddałam pod opiekę Jemu
|
|
 |
Nie rozumieją, że ja uczucia odbieram inaczej.. że czuję i przeżywam wszystko dwa razy mocniej jeśli mi zależy. Nie pojmą miłości jaką darzę kogoś kto w moim sercu ma swoje miejsce z wygrawerowanym imieniem na jednej ze ścian. Nie są w stanie wyobrazić sobie jak mocno tęsknię zapijając kolejne wspomnienie. Dusząc je dymem tytoniowym. Smutki toną we łzach a ja kolejną noc spędzam na analizowaniu swoich czynów, słów i myśli. Szukam winy w sobie bo przecież to ja jestem tą, która nigdy nie wie czego chce. Często zmienia zdanie i rani. To ja budzę się w środku nocy by przypomnieć jak bardzo kocham. To ja z przyzwyczajenia wszystko mnożę razy dwa. Tylko ja nie potrafię zapomnieć, że jesteś WSZYSTKIM. Jesteś bijącym mocno sercem, które cicho szepcze mi do ucha jak bardzo kocha. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Czasem musisz wrócić do miejsc, które tak bardzo bolą. W jednej sekundzie przywołują masę wspomnień i wyciskają z Ciebie ból na zmianę wyginając kąciki ku górze. Uśmiechasz się bo pamiętasz jaki wtedy był szczęśliwy.. jak do granic możliwości cieszył się wszystkim co go otaczało. Jak w głos śmiał się nie zważając na opinię innych ludzi - wtedy byli nieważni.. wtedy liczyło się to co trwało w tamtym momencie. Przestajesz wspominać i chowasz twarz w dłoniach by ukryć emocje. Czujesz jak serce rozrywa się w najboleśniejszych miejscach i zaczyna jeszcze szybciej pompować krew. Jak z oczu leją się łzy a zagryzane z bezsilności wargi pokrywają się krwią. Czas nie leczy Twoich ran a smutek z każdym dniem pogłębia się jeszcze bardziej. Płaczesz, zdzierasz sobie gardło bo nie potrafisz poradzić sobie z utratą szczęścia. Tęsknisz.. niewyobrażalnie tęsknisz czując ciągle jego dłoń na swoim policzku i lekką woń ulubionych perfum. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Tęsknię, no! Dwa słowa, dziewięć liter, a wyrażają więcej niż tysiąc słów. Nic nie poradzę jednak na to, choć wiem, że nie mam wyjścia i muszę się z tym uporać tak samo jak i on. Ja tu przynajmniej mam ziomków, którzy poprawiają mi humor, gdy go nie ma, a on jest tam sam i chyba odczuwa to jeszcze mocniej niż ja. Wiem, że na pauzach patrzy jak popierdolony na moje zdjęcia i chyba dlatego piszę mu wiadomości, że damy radę i nic nie może nas zniszczyć. Smutek nic tutaj nie pomoże, płacz w poduszkę też nie, wręcz przeciwnie: trzeba starać się uśmiechnąć i wierzyć w to, że niedługo się spotkamy i coś - jeszcze nie wiem co - zlikwiduje nasze rozłąki do minimum. Będzie tak, wiem to na pewno. Dwa słowa, dziewięć liter. Kocham cię. Jesteś mój. I dlatego, choć los nie pozwala nam być codziennie blisko siebie, zawsze chcemy do siebie wracać.
|
|
 |
Życie bez alkoholu, palenia i seksu wcale nie jest dłuższe. Po prostu bardziej się dłuży.
|
|
 |
Życie czasem daje w rzyć, ale trzeba jakoś żyć.
|
|
 |
"Spokojnie czekam jutra, ono ma więcej rozwiązań niż pozycji Kamasutra"
|
|
 |
Kiedy włączysz umysł i wyłączysz emocje, problemy wydadzą ci się znacznie prostsze do rozwiązania. Z drugiej strony, kiedy wyłączysz umysł i włączysz emocje, poznasz smak prawdziwej miłości i szczęścia. Na wszystko jest odpowiedni moment.
|
|
 |
W związku zawsze można znaleźć powód do rozstania. Sztuką jest odkryć powód, który pozwala razem trwać.
|
|
 |
Po czum poznać, że twoja druga połówka jest tą jedyną? Po tym, że pierwszą już wypiłeś, a jesteś na totalnym zadupiu i nie możesz iść kupić trzeciej.
|
|
 |
Jutro mecz, a kiedy jest mecz, wszystko inne idzie precz. Zmartwienia, które na co dzień zaprzątają moją głowę, stają się mało ważne i liczy się to, co się dzieje na boisku. Cieszę się, że będą mi towarzyszyć osoby, które są dla mnie ważne, a przy okazji wierzę w zwycięstwo naszej ukochanej drużyny. Jutro kolejna bitwa, oby wygrana, choć - tak, tak, - porażka nie będzie jeszcze oznaczać przegranej wojny.
|
|
|
|