 |
spowoduje to, że któregoś dnia przechodząc niedaleko mnie spojrzysz i pomyślisz sobie "kurwa, ile ja straciłem" .
|
|
 |
powoli zbliżali się do siebie. czuła jego oddech , stabilny puls. czuła jego ciało. zamknęła oczy. mocno wtuliła się w jego ramiona, by zapomnieć o o otaczającym ją świecie. marzyła aby zatrzymał się czas. chciała żeby minuta zamieniła się w godzinę. ręką dotykała jego idealnych włosów. pragnęła aby ta chwila nigdy się nie kończyła, bo wiedziała, że się nigdy już nie powtórzy. cieszyła się tym momentem, ale po paru minutach, wróciła do szarej rzeczywistości. a on jak zwykle nic nie pamiętał .
|
|
 |
Pokochałam go zdając sobie sprawę, że kiedyś może odejść zostawiając pustkę w moim sercu.
Był pierwszym mężczyzną, którego pokochałam licząc się z konsekwencjami rozstania. A jako jedyny został.
|
|
 |
Przyszła do domu z płaczem. od razu pobiegła do swojego pokoju. chwyciła ich wspólne fotografie. zaczęła je drzeć krzycząc przy tym, że to już koniec. nagle ktoś nawet nie pukając wszedł do jej pokoju. chciała już krzyczeć ale zobaczyła, że to jej sześcioletni brat ze swoją ulubioną przytulanką. mały chłopiec podał jej maskotkę i przytulając ją szepnął "wszystko będzie dobrze" jego dobre serduszko było jedynym powodem, dla którego na jej twarzy znów mógł pojawić się uśmiech.
|
|
 |
rozkochał , zranił , wyśmiał i nie dał zapomnieć .
|
|
 |
uwielbiam z Tobą rozmawiać , uwielbiam uśmiechać się do monitora jak głupia , kiedy piszesz coś zabawnego , pomimo że Ty tego nie widzisz. wiesz, to chyba znak , że cholernie mi zależy .
|
|
 |
nie patrz mi w oczy . to tak bardzo boli , że nie mogę Cię mieć .
|
|
 |
I tak jakoś samo wyszło, że palce napisały 'siema' ,
i tak jakoś wyszło, że po tym zrobiłeś się niedostępny.
|
|
 |
bo gdy w moim życiu nie było Twojej osoby, wszystko zdawało się być tak nieważne.
żaden mijający dzień nie miał sensu, a do oczu co wieczór podchodziły łzy.
|
|
 |
Kręcić, to ja mogę włosy na imprezę. Z Tobą się spotykam.
|
|
 |
był bezkonkurencyjny . swoim uśmiechem potrafił rozpierdolić wszystkie moje kłopoty.
|
|
 |
Jeśli coś kochasz, puść to wolno.
Jeśli wróci - jest Twoje.
Jeśli nie - nigdy Twoje nie było.
|
|
|
|