|
asiuniaaa16.moblo.pl
.. i chcę jeść z Tobą te niedobre tosty które zawsze tak strasznie spiekasz. i chodzić w Twojej ogromnej bluzie która tak ładnie pachnie. i malować Ci w paincie krzy
|
|
|
.. i chcę jeść z Tobą te niedobre tosty, które zawsze tak strasznie spiekasz. i chodzić w Twojej ogromnej bluzie, która tak ładnie pachnie. i malować Ci w paincie krzywe serduszka. i biegać za Tobą namawiając byś w końcu zjadł tabletkę na przeziębienie. i grać z Tobą w różne głupie gry, w które zawsze przegrywam. i marudzić Ci do ucha, gdy zasypiasz. i denerwować Cię, żebyś tak słodko marszczył czoło. i łapać Cię za rękę, gdy się boję. i gryźć Cię, gdy się nudzę. i skakać po Twoim łóżku. i dzwonić do Ciebie, żeby powiedzieć Ci, że idę spać. i dodawać Ci do kawy o jedną łyżeczkę cukru za dużo. i zabierać Ci kołdrę. i dzielić się z Tobą poduszką. i marnować czas na słuchanie Twoich głupot. i dzwonić do Ciebie po pijaku. i pić z Tobą Jack'a Daniells'a.i kłamać Cię, że zarysowałam Twój samochód. i śpiewać Ci podczas jazdy. i całować w szyję. i marnować Twój cały cenny czas. i wyciągać Cię z pracy wcześniej. i kochać Cię, zawsze - najmocniej na świecie. / veriolla
|
|
|
przez sen usłyszałam wibrację telefonu - i chociaż leżał obok łóżka, na nocnym stoliku, walczyłam z myślą, czy mam siłę odwrócić się, i odczytać smsa. po chwili ekran odblokowania oślepiał mnie swoim proszeniem o wpisanie kodu. 'nieznany numer, nie cierpię tego' - pomyślałam spoglądając na nadawcę. 'dawno nie słyszałem Twojego głosu' - odczytałam smsa, i nagle wszystko stało się jasne - zarówno dziwna pora tego smsa, jak i numer, który nagle powtórzyłam w pamięci, bo był z tych usuwanych z wielkim żalem. patrzyłam na ekran, i czułam coraz mocniej bijące serce. czytałam każdą literkę z osobna, zastanawiając się jakim prawem o sobie przypomniał. wyłączyłam telefon,odłożyłam go na stolik, i przykrywając się kołdrą, z wielkim bólem w sercu zrozumiałam, że nic już nie będzie tak samo - że ten jeden gówniany sms w środku nocy tak wiele zmieni, tak wiele zepsuje, i tak bardzo przywróci każde wspomnienie. / veriolla
|
|
|
|
- Stań na tym! - krzyknął kiedy widział,że o mały włos nie spierdzieliłam się ze stołku, na którym próbowałam dostać czubka choinki. Spadłam na tyłek, nie bolało. Kiedy zobaczyłam jego przestraszoną mine, wybuchnęłam głośnym śmiechem. Złapał mnie za nogi, przyciągnął na środek pokoju i zaczął łaskotać, nienawidziłam tego. Nie umiem opanować wtedy ruchów swojego ciała, kopnęłam go w brzuch, wyjebał się na choinkę, potłukł wszystkie bombki a światełka rozpryznęły się na wszystkie strony świata i tak o to, spędzamy święta bez niej. Ale to nic, mamy jeszcze karpia, kocham święta z nim mimo tego,że nie są tak precyzyjnie magiczne jak te u mamy | rastaa.zioom
|
|
|
Obraz pierwszego spotkania mam do dziś przed oczami mimo że minęły już długie miesiące wciąż pamiętam każdy szczegół każdy trud włożony w przebicie się do zasięgu jego wzroku między tłumem i zostanie w nim aż po każde kolejne jutro w jego życiu.Wszystkie kombinacje i planowanie sposobu by na sekundę zostać przez niego zauważona doprowadzały do szaleństwa kiedy tylko okazywało się że odniosłam porażkę ale nikt nikt nie patrzył tak jak on żadne spojrzenie nie miało prawa i nie równało się z jego przyciągał mnie przyciągał na tyle że ciężko było zostawić go do momentu w którym głodne źrenice jego widoku mogły na nowo się nim cieszyć.Nie świadoma jak wielkie konsekwencje poniosę wraz z uśmiechem posłanym w jego stronę zrobiłam to bo niczego bardziej jak dać mu na wyłączność uśmiech nie pragnęłam.Pamiętam ten urywek chwila wyciągnięta z życia wprost do umysłu kiedy patrzy na mnie i nie istnieje nic oprócz nas czuję piekło rodzące się we mnie i pragnę go pragnę jak niczego więcej dajmitenbi
|
|
|
przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach ale nadal jesteśmy damami
|
|
|
Gimnazjum . Najlepszy okres w życiu . Największe wybryki . Największe problemy . Najsilniejsze więzi . Najgorsi nauczyciele , których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać . Przeklęte dzienniki , które miliony razy ochotę mieliśmy wyrzucić przez okno . Wiecznie za małe szatnie . Walka z mundurkami . Wymyślane bóle głowy , brzucha by tylko nie pisać sprawdzianu . Wagary , które dawały adrenalinę . Przesiedziane przerwy przy książkach , gdzie drugie słowo to przekleństwo . Wycieczki z których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń . Pierwszy papieros . Pierwszy alkohol . Szkolne dyskoteki . Ściągi w piórnikach ;D całe ręce we wzorach . Wf , którego było zawsze mało . Zawody po których kolana goiły się tygodniami . Akademie które były jednym wielkim kabaretem . Ludzie , których nigdy się nie zapomni . ツ ツ
|
|
|
Uczę się największej sztuki życia,
uśmiechać się zawsze i wszędzie,
bez rozpaczy nosić ból,
nie żałować tego co przeminęło
i nie bać się tego co będzie.
|
|
|
Zrozumiałam, że jeżeli na czymś nam zależy trzeba walczyć o to do końca, mimo upadków, podnosić się iść dalej przed siebie. Nawet jeśli to nie będzie proste, to pod żadnym pozorem się nie zatrzymuj, ani nie poddawaj!
|
|
|
Jeśli widzisz swojego ex z nową dziewczyną, nie bądź zazdrosna. Rodzice zawsze uczyli Nas, by oddawać, używane zabawki tym, ktorym się gorzej powodzi . ツ ツ
|
|
|
Zazdrość to oznaka jak ci cholernie na czymś zależy ♥
|
|
|
mężczyzna traci swoją męskość, gdy pozwala, by jakakolwiek kobieta przez niego płakała.
|
|
|
|