 |
i lubię czuć Jego gorącą dłoń pod koszulką w środku lekcji, i lubię, kiedy mruczy mi do ucha wyuzdane propozycje połączone z planami na dzisiejszy wieczór, które posiada względem mnie. niemoralne? mała, po prostu przyznaj, że boli, bo niedostępne.
|
|
 |
przeklinamy, palimy papierosy i pijemy alkohol w nadmiernych ilościach ale nadal jesteśmy damami
|
|
 |
pisanie na gg zamieniło się w wieczorne spotkania, zamiast tymbarków na przeprosiny lub w zamian za pomoc są teraz buziaki.. tylko nie mam pojęcia w co przeobraziła się nasza znajomość..
|
|
 |
i pewnie zapomniałabym gdyby każda najdrobniejsza rzecz nie kojarzyła mi się z Tobą, gdyby każde miejce nie przypominało mi naszych spotkań, gdybyś nie śnił mi się po nocach, gdyby wieczory nie były tak długie.
|
|
 |
...Chciałabym kiedyś usiąść na trawie, spojrzeć w niebo i z czystym sumieniem powiedzieć: "Tak jestem cholernie szczęśliwa"...
|
|
 |
I trzeba być wielkim przyjacielem i mocnym przyjacielem, żeby przyjść i przesiedzieć z kimś całe popołudnie tylko po to, żeby nie czuł się samotny. Odłożyć swoje ważne sprawy i całe popołudnie poświęcić na trzymanie kogoś za rękę.
|
|
 |
Przyjaciel: nadal wierzy w Ciebie choć już nikt inny nie wierzy, łącznie z Tobą samym, słucha, chociaż słuchał to już wiele razy, jest przy Tobie, gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: 'A nie mówiłem?', pomaga Ci pozbierać i skleić to, co stłukłeś
|
|
 |
Nawet w tych przyjaźniach, które uważałem za najbliższe, o pewnych rzeczach się nie mówiło. Choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem, zdarzają się sytuacje, w których nijak nie może wyrazić tego, co chce powiedzieć.
|
|
 |
-Nie patrz na mnie tak.! -No ale jak? -tak jakby miedzy nami mogło coś być.
|
|
 |
Miała ochotę wczołgać się pod łóżko w nadziei, że mieszka pod nim potwór, który chętnie by ją zjadł.
|
|
 |
pojęcia nie mam dlaczego napisałam mu esemesa o 1 w nocy z wyznaniem miłosnym
może to alkohol w mojej krwi zadecydował o takim posunięciu bo dobrze wiem że na trzeźwo bym mu tego nie wyznała mając na uwadze to jak bardzo mnie nienawidzi.
|
|
 |
-co się dzieje z człowiekiem, kiedy pęka mu serce ?- nic. zupełnie nic. przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz ?
|
|
|
|