 |
cześć jestem facetem ; najpierw z tobą poflirtuje , potem zawrócę Ci w głowie , będę z tobą pisał bo przecież na początku tak trzeba , będę zaczepiał twoje koleżanki i gadał z nimi o tobie ,będę ci kłamał , potem będę cie zawracał w głowie do tego stopnia ze się we mnie zakochasz , uszczęśliwię Cie na jedna noc, ale na następny dzień będę cie porostu ignorować , będę przychodził do Ciebie tylko wtedy kiedy nie będę miał przyjaciół , a teraz najlepsza partia tego jest ze , nie możesz nic zrobić nic kompletnie nic , a wiesz czemu bo się we mnie zakochałaś , głupia dziewczyno.
|
|
 |
stwierdzam, że nie nadaję się do niczego.
|
|
 |
chyba za tobą tęsknie, chyba cie kocham, chyba
mnie kurwa pojebało, chyba na pewno
|
|
 |
Albo On, albo kurwa zakon.
|
|
 |
pamiętam pierwszy pocałunek. nie pamiętam ostatniego..
nie wiedziałam, że jest ostatni. nie starałam się go zapamiętać
|
|
 |
Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić
|
|
 |
Jesteś frajerem, ale i tak Cię kocham.
|
|
 |
bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej
nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
 |
nigdy nie pożałuj czegoś, co kiedyś sprawiło, że się uśmiechałaś!
|
|
 |
obojętność to
dziś podstawa.
|
|
 |
gdybym miała w dłoni nóż i możliwość wyboru między Tobą i Twoim sercem, nie wiem co bym wybrała. serce przynajmniej mogłabym sobie obramować i powiesić na ścianie. serce nigdy nie przelizałoby się z inną. mogłabym sobie je tulić do woli i nie narzekałoby, że już nie może oddychać od nadmiaru uścisków. jedynymi wadami wyboru jego zamiast Ciebie byłby fakt, że ten nędzny mięsień nie byłby w stanie powiedzieć mi, że mnie kocha. o zabraniu na zakupy, nie wspominając.
|
|
 |
a za te Twoje cudowne dołeczki w policzkach byłabym skłonna oddać parę swoich ulubionych butów. a w moim mniemaniu to całkiem sporo poświęcenie jak dla faceta, więc doceń.
|
|
|
|