 |
|
Pisze do Ciebie te słowa, ale nie poznasz ich, nie mówię nic.
|
|
 |
|
Zabieraj wzrok, ten przeklęty ból, to przez niego mało spałem, bo nawet nie miałem snów.
|
|
 |
|
Mówiłaś, że taką pewność w ziemskim życiu ma się jeden raz, a jednak poszłaś z nim.
|
|
 |
|
Jesteś wspomnieniem, trzeba przyznać - miłym dość.
|
|
 |
|
Znam Cię od tygodnia, a się czuję jakby minął rok.
|
|
 |
|
Co jeśli zwiejesz na wiosnę, a mnie omami miłość? co jeśli zwieje ja, bo się tylko bawię chwilą?
|
|
 |
|
To musiało się stać, wcześniej raczej nikt, w cudzych oczach błysk teraz.
|
|
 |
|
szukałem słów, których jak zawsze nie było
|
|
 |
|
czy mogę dać ci siebie, jeżeli nie umiesz powiedzieć co czujesz kiedy oddaję ci usta?
|
|
 |
|
napisz co czujesz to humor poprawia, więc szlifuję ten temat, bo odkąd pamiętam to ktoś mnie zostawia
|
|
 |
|
miała nogę na nodze, moich fantazji wodze, nie wiedziałem już czy po równowagę czy po pamięciówę tam chodzę
|
|
|
|