głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika uratowana_przez_siatkowke

Pozornie wszystko jest okej. Przyjaciele  rodzina  chłopak. Dlaczego pozornie? Nie rozumiem. Czuję  jakby coś mi umykało  jakbym zapominała o czymś cholernie ważnym. Czegoś brakuje. Czuję pustkę. Czuję niedosyt. Nie wiem. Nie wiem.. Niedobrze. Wszystko powoli wymyka się spod kontroli.. Potrzebuję.. Czego? Nie rozumiem.  shhhhh

zdefiniujmymilosc dodano: 8 grudnia 2013

Pozornie wszystko jest okej. Przyjaciele, rodzina, chłopak. Dlaczego pozornie? Nie rozumiem. Czuję, jakby coś mi umykało, jakbym zapominała o czymś cholernie ważnym. Czegoś brakuje. Czuję pustkę. Czuję niedosyt. Nie wiem. Nie wiem.. Niedobrze. Wszystko powoli wymyka się spod kontroli.. Potrzebuję.. Czego? Nie rozumiem. /shhhhh

  Skąd wiesz  że się zakochujesz?     wiem  bo druga osoba staje się dla mnie ważniejsza niż ja  niż cokolwiek innego na świecie. bo ważniejsze jest dla mnie szczęście tej osoby. chcę spędzać z taką osobą każdą moją chwilę  chcę być jej częścią. ufam jej prawie bezgranicznie. w moich oczach jest wyidealizowana. to trudno tak opisać..po prostu to czuję.    ?

zdefiniujmymilosc dodano: 8 grudnia 2013

- Skąd wiesz, że się zakochujesz? - wiem, bo druga osoba staje się dla mnie ważniejsza niż ja, niż cokolwiek innego na świecie. bo ważniejsze jest dla mnie szczęście tej osoby. chcę spędzać z taką osobą każdą moją chwilę, chcę być jej częścią. ufam jej prawie bezgranicznie. w moich oczach jest wyidealizowana. to trudno tak opisać..po prostu to czuję. // ?

 ten przestarzały portfel już pęka nie od pieniędzy  poprostu za dużo w nim smutku  choć nie posiadam w nim żadnej Twojej fotografi zawsze gdy go domykam by skurwiel już nie pchał więcej swoich znajomych  w postaci łez i chorych myśli  widzę Ciebie. na  wilgotnych od łez dłoniach beztrosko uśmiechasz sie do mnie  wypowiadasz słowa które są tak proste ale w Twoim wykonaniu są tak wielkie  lecz już tak nie potrafię to boli. drugą zimną i schłodzoną dłonią w której trzymałem serce odkładam Cie na bok. klękam bez Twojej świadomości nad zamarzniętym jeziorem i myślami tworzę  kiedyś rzeczywistośc teraz tylko kreskówke naszych marzeń.  dla.niej

dla.niej dodano: 7 grudnia 2013

"ten przestarzały portfel już pęka nie od pieniędzy, poprostu za dużo w nim smutku, choć nie posiadam w nim żadnej Twojej fotografi zawsze gdy go domykam by skurwiel już nie pchał więcej swoich znajomych, w postaci łez i chorych myśli, widzę Ciebie. na wilgotnych od łez dłoniach beztrosko uśmiechasz sie do mnie, wypowiadasz słowa które są tak proste ale w Twoim wykonaniu są tak wielkie, lecz już tak nie potrafię to boli. drugą zimną i schłodzoną dłonią w której trzymałem serce odkładam Cie na bok. klękam bez Twojej świadomości nad zamarzniętym jeziorem i myślami tworzę kiedyś rzeczywistośc teraz tylko kreskówke naszych marzeń."-dla.niej

 teraz jestem nikim  jaka osoba w tej zimie zamieszka w lodowatym sercu?.  dla.niej

dla.niej dodano: 7 grudnia 2013

"teraz jestem nikim, jaka osoba w tej zimie zamieszka w lodowatym sercu?."-dla.niej

Jest nieskończona liczba sposobów na popełnienie samobójstwa bez umierania śmiercią.

whosays dodano: 7 grudnia 2013

Jest nieskończona liczba sposobów na popełnienie samobójstwa bez umierania śmiercią.

 otrzeźwiałem z głupoty kiedy ciało drżało mi z zimna  kręgosłup przywarł do ściany  myśląc że już nigdy Cie nie przytule.  dla.niej

dla.niej dodano: 6 grudnia 2013

"otrzeźwiałem z głupoty kiedy ciało drżało mi z zimna, kręgosłup przywarł do ściany myśląc że już nigdy Cie nie przytule."-dla.niej

 najtrudniej sie oddycha kiedy serce chce nadal bić.  dla.niej

dla.niej dodano: 6 grudnia 2013

"najtrudniej sie oddycha kiedy serce chce nadal bić."-dla.niej

 szaleje i gubię sie w tym chorym świecie  serce przybiera formę ziarnka piasku  którym każdy z łatwością pomiata. do czasu kiedy Ty tworzysz z dłoni daszek i  trzymasz nad moim sercem  wtedy żaden wiatr i inne nie przyjemności mi nie straszne. czasem lekko otrzesz sie palcem o to drobne serce  wtedy wracają wspomnienia i to uczuciowe ziarnko przenika przez Twoja skórę. pływam i odpoczywam płynąc strumykiem krwi  staram sie by moje przesiąknęło Twoim zapachem  każdym wdechem Twojego wnętrza delektuje sie jak końcówką jointa. gdy już wyjdę marzę by utonąć w Twoich oczach  jak żadne inne wzniecają u mnie pożar  topie sie od tego ciepła  czuje jak tysiące mrówek przechodzi mi po ciele ale to tylko ciarki. Boże spraw by ona to była mój narkotyk.  dla.niej

dla.niej dodano: 6 grudnia 2013

"szaleje i gubię sie w tym chorym świecie, serce przybiera formę ziarnka piasku, którym każdy z łatwością pomiata. do czasu kiedy Ty tworzysz z dłoni daszek i trzymasz nad moim sercem, wtedy żaden wiatr i inne nie przyjemności mi nie straszne. czasem lekko otrzesz sie palcem o to drobne serce, wtedy wracają wspomnienia i to uczuciowe ziarnko przenika przez Twoja skórę. pływam i odpoczywam płynąc strumykiem krwi, staram sie by moje przesiąknęło Twoim zapachem, każdym wdechem Twojego wnętrza delektuje sie jak końcówką jointa. gdy już wyjdę marzę by utonąć w Twoich oczach, jak żadne inne wzniecają u mnie pożar, topie sie od tego ciepła, czuje jak tysiące mrówek przechodzi mi po ciele ale to tylko ciarki. Boże spraw by ona to była mój narkotyk."-dla.niej

 poczekam jeszcze chwilę  może Ciebie dostane na mikołaja.  dla.niej

dla.niej dodano: 6 grudnia 2013

"poczekam jeszcze chwilę, może Ciebie dostane na mikołaja."-dla.niej

http:  ask.fm martwyromantyk

dla.niej dodano: 5 grudnia 2013

Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę  zapraszam Cię   wejdź do mojego życia  rozsiądź się  czuj się jak u siebie  otwieraj lodówkę  wyjadaj z niej wszystko  brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc  całuj mnie cholernie dużo  rozmawiaj ze mną  śmiejmy się  pijmy dużo alkoholu  nie chodźmy do szkół  prac  zapomnimy o świecie  stwórzmy własną utopię  będzie idealnie  bajecznie do cna  tylko nigdy  kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.

definicjamiloscii dodano: 4 grudnia 2013

Zostań. Jeśli tak bardzo chcesz to proszę, zapraszam Cię - wejdź do mojego życia, rozsiądź się, czuj się jak u siebie, otwieraj lodówkę, wyjadaj z niej wszystko, brudź naczynia i rozrzucaj ubrania po wszystkich kątach pokoju. Kochaj się ze mną co noc, całuj mnie cholernie dużo, rozmawiaj ze mną, śmiejmy się, pijmy dużo alkoholu, nie chodźmy do szkół, prac, zapomnimy o świecie, stwórzmy własną utopię, będzie idealnie, bajecznie do cna, tylko nigdy, kurwa nigdy nie wspominaj o miłości.

Przytulasz mnie  mimowolny  krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami  nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz  coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa  nie reaguję  to nic nie znaczy  wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne  ta omylna interpretacja mojej osoby  która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata   nie boi się.

definicjamiloscii dodano: 4 grudnia 2013

Przytulasz mnie, mimowolny, krótki gest. Otulasz mnie szerokimi ramionami, nasze gorące oddechy wędrują wzajemnie po twarzach. Już nawet się nie rumienię. Tylko czasem uśmiecham się kącikami ust. Oczy nie iskrzą się. Jestem tak bardzo pusta już teraz, coraz ciężej mi oddychać. Rozczarowujesz się. Według Ciebie jestem martwa, nie reaguję, to nic nie znaczy, wyczuwasz znieczulicę. To tak cholernie błędne, ta omylna interpretacja mojej osoby, która tylko otoczona Twoimi rękoma przestaje się trząść i teraz jeden cholerny raz w całym szeregu gównianych akcji tego świata - nie boi się.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć