głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika uratowana_przez_siatkowke

 Ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej. Nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz. Nie mam odwagi mam tylko strach w oczach. Nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz... Chcę Ci powiedzieć  że ZAWSZE będę Cię kochał  Diox

definicjamiloscii dodano: 24 czerwca 2013

"Ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej. Nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz. Nie mam odwagi mam tylko strach w oczach. Nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz... Chcę Ci powiedzieć, że ZAWSZE będę Cię kochał" Diox

Bez Ciebie  nie ma mojego uśmiechu. Bez Ciebie  nie wiem czym są pozytywne uczucia. Bez ciebie  nie wiem czym jest sen. Bez Ciebie  nie wiem jak to jest być szczęśliwym. Bez Ciebie  nie potrafię się skupić. Bez Ciebie  nie potrafię uważać na siebie. Bez Ciebie  nie wiem jak to jest nie tęsknić za kimś. Bez Ciebie  nie wiem jak to jest rozmawiać o uczuciach. Bez Ciebie nie wiem  jak to jest mieć kogoś  kto daje szczęście. Bez Ciebie  nie wiem jak przestać umierać każdego dnia  wieczoru i walczyć z samą sobą każdego ranka. Bez Ciebie  nie widzę sensu w sobie. Bez Ciebie  wszystko straciło barwę  nawet jesień  którą kocham. Bez Ciebie  moje oczy stały się szare i pełne łez. Bez Ciebie  moje dłonie są pełne pęknięć od ciśnięcia nimi w ścianę  by zastąpić wewnętrzny ból tym zewnętrznym  widocznym. Bez Ciebie  nie potrafię w pełni być sobą. Bez Ciebie  nie ma mnie.

whosays dodano: 24 czerwca 2013

Bez Ciebie, nie ma mojego uśmiechu. Bez Ciebie, nie wiem czym są pozytywne uczucia. Bez ciebie, nie wiem czym jest sen. Bez Ciebie, nie wiem jak to jest być szczęśliwym. Bez Ciebie, nie potrafię się skupić. Bez Ciebie, nie potrafię uważać na siebie. Bez Ciebie, nie wiem jak to jest nie tęsknić za kimś. Bez Ciebie, nie wiem jak to jest rozmawiać o uczuciach. Bez Ciebie nie wiem, jak to jest mieć kogoś, kto daje szczęście. Bez Ciebie, nie wiem jak przestać umierać każdego dnia, wieczoru i walczyć z samą sobą każdego ranka. Bez Ciebie, nie widzę sensu w sobie. Bez Ciebie, wszystko straciło barwę, nawet jesień, którą kocham. Bez Ciebie, moje oczy stały się szare i pełne łez. Bez Ciebie, moje dłonie są pełne pęknięć od ciśnięcia nimi w ścianę, by zastąpić wewnętrzny ból tym zewnętrznym, widocznym. Bez Ciebie, nie potrafię w pełni być sobą. Bez Ciebie, nie ma mnie.

I cieszyłam się jak dziecko  kiedy podarowałeś mi swoją ulubioną bluzę. Kiedy pozwoliłeś abym wytarła w jej rękaw swoje łzy wymieszane z czarnym tuszem do rzęs i otuliłeś nią moje ramiona. Kiedy to Twój toksyczny zapach obalał moje ciało  a ja czułam się jak w niebie. Kiedy nawet gdy cię nie widziałam  jakaś namiastka Twojej osoby obejmowała mnie w pół i wpajała nieopisaną radość i wewnętrze ciepło  którego nikt  ani nic nie było mi w stanie odebrać. Zmieszaliśmy nasze wyobraźnie i marzenia  a ja dosypałam do nich szczyptę abstrakcji  tak właśnie powstała nasza miłość  a jej narodziny uważam za najcudowniejszy dzień mojego życia.

whosays dodano: 24 czerwca 2013

I cieszyłam się jak dziecko, kiedy podarowałeś mi swoją ulubioną bluzę. Kiedy pozwoliłeś abym wytarła w jej rękaw swoje łzy wymieszane z czarnym tuszem do rzęs i otuliłeś nią moje ramiona. Kiedy to Twój toksyczny zapach obalał moje ciało, a ja czułam się jak w niebie. Kiedy nawet gdy cię nie widziałam, jakaś namiastka Twojej osoby obejmowała mnie w pół i wpajała nieopisaną radość i wewnętrze ciepło, którego nikt, ani nic nie było mi w stanie odebrać. Zmieszaliśmy nasze wyobraźnie i marzenia, a ja dosypałam do nich szczyptę abstrakcji, tak właśnie powstała nasza miłość, a jej narodziny uważam za najcudowniejszy dzień mojego życia.

Pewnego wieczoru napisał mi  że już nie szuka dziewczyny. Z głębokim westchnieniem pomyślałam: 'znalazł'. Nie myliłam się. Napisał mi  że jeszcze z nią nie jest  musi tylko zapytać. Chciałam jakoś temu zaprzestać  równocześnie nie mówiąc mu o swoich uczuciach. Zapytałam się jaka jest. Zaczął wymieniać mi dziesiątki jej zalet. Opowiadał mi  jak dobrze się ze sobą dogadują  jak bardzo ją kocha. Pełna desperacji zapytałam  czy ją znam. Odpisał krótką  a jakże wartościową wiadomość: 'Bardzo dobrze ją znasz... To Ty kochanie   ?

zdefiniujmymilosc dodano: 24 czerwca 2013

Pewnego wieczoru napisał mi, że już nie szuka dziewczyny. Z głębokim westchnieniem pomyślałam: 'znalazł'. Nie myliłam się. Napisał mi, że jeszcze z nią nie jest, musi tylko zapytać. Chciałam jakoś temu zaprzestać, równocześnie nie mówiąc mu o swoich uczuciach. Zapytałam się jaka jest. Zaczął wymieniać mi dziesiątki jej zalet. Opowiadał mi, jak dobrze się ze sobą dogadują, jak bardzo ją kocha. Pełna desperacji zapytałam, czy ją znam. Odpisał krótką, a jakże wartościową wiadomość: 'Bardzo dobrze ją znasz... To Ty kochanie //?

chciałabym po prostu wyjść i potańczyć w deszczu  czując jak krople uderzają o moją uśmiechniętą twarz. chciałabym złapać Cię wtedy za rękę  i usłyszeć  że własnie taka jestem najpiękniejsza   naturalna  i spontaniczna. chciałabym poczuć się szczęśliwa  na chwilę  przy Tobie.    ?

zdefiniujmymilosc dodano: 24 czerwca 2013

chciałabym po prostu wyjść i potańczyć w deszczu, czując jak krople uderzają o moją uśmiechniętą twarz. chciałabym złapać Cię wtedy za rękę, i usłyszeć, że własnie taka jestem najpiękniejsza - naturalna, i spontaniczna. chciałabym poczuć się szczęśliwa, na chwilę, przy Tobie. // ?

92  dziewczyn nie odzywa się do swoich byłych chłopaków. nie dlatego  że są sukami. po prostu nie zniosły by rozmowy z osobą  którą kochały bez wyrażenia jakichkolwiek emocji.   ?

zdefiniujmymilosc dodano: 24 czerwca 2013

92% dziewczyn nie odzywa się do swoich byłych chłopaków. nie dlatego, że są sukami. po prostu nie zniosły by rozmowy z osobą, którą kochały bez wyrażenia jakichkolwiek emocji. / ?

I co? Siedzę w pokoju zapłakana zwijam się na łóżku  oblewam łzami resztki mojego życia tyle namieszałam tyle błędów popełniłam i w sumie sama sobie jestem winna. Moja bezsilność  moje lenistwo  mój strach powstrzymuję mnie przed krokiem w przód. Najbardziej boli to iż tracę ludzi na których mi najbardziej zależy .   ?

zdefiniujmymilosc dodano: 24 czerwca 2013

I co? Siedzę w pokoju zapłakana zwijam się na łóżku, oblewam łzami resztki mojego życia tyle namieszałam tyle błędów popełniłam i w sumie sama sobie jestem winna. Moja bezsilność, moje lenistwo, mój strach powstrzymuję mnie przed krokiem w przód. Najbardziej boli to iż tracę ludzi na których mi najbardziej zależy . / ?

irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze  którą widzę codziennie rano..

noniegadaj dodano: 23 czerwca 2013

irytuje mnie ta dziewczyna w lustrze, którą widzę codziennie rano..

potrzebuję wakacji  ciepłego wiatru i promieni słońca na pościeli  dobrej książki  śniadania do łóżka  wolnego czasu. i trochę Ciebie.

noniegadaj dodano: 23 czerwca 2013

potrzebuję wakacji, ciepłego wiatru i promieni słońca na pościeli, dobrej książki, śniadania do łóżka, wolnego czasu. i trochę Ciebie.

Bez złudzeń jest lżej  uwierz.

noniegadaj dodano: 23 czerwca 2013

Bez złudzeń jest lżej, uwierz.

Moje serce zamienia się w odłamek lodowca w momencie  kiedy z Twoich ust płyną słowa pożegnania w moją stronę. Momentalnie czuję jak tracę grunt pod nogami  gdy koniuszkami palców próbujesz jeszcze łapać moją dłoń  która z każdą chwilą coraz bardziej się wymyka. Czuję jak w moje oczy wpijają się gwoździe  kiedy wiem  że nie zobaczę Cię tak dłogo. Gładzę wierzchem dłoni Twój policzek  robi się coraz bardziej chłodny od łez  całuję Twoje czoło tym samym zostawiając na nim cząstkę siebie  którą zawsze będziesz miała na sobie. Wyjazd to najgorsze co mogę zrobić  ale podobno nie mam wyjścia. Nie mam wyjścia kurwa? A co to za wyjście  zostawianie wszechświata  jaki widzę w jej oczach. Nie pocałuję Cię ostatni raz  to nie jest nasze pożegnanie  spotkamy się jeszcze jutro i pojutrze  a nawet za tydzień. Twoja dłoń wciąż będzie pasowała do mojej  a Twój szept wciąż będzie tym  który wyrywa mnie ze snu. Wiesz co? Weź walizkę  spakuj swoje rzeczy i chodź ze mną.Razem wszędzie razem w świat. mr.lo

mr.lonely dodano: 23 czerwca 2013

Moje serce zamienia się w odłamek lodowca w momencie, kiedy z Twoich ust płyną słowa pożegnania w moją stronę. Momentalnie czuję jak tracę grunt pod nogami, gdy koniuszkami palców próbujesz jeszcze łapać moją dłoń, która z każdą chwilą coraz bardziej się wymyka. Czuję jak w moje oczy wpijają się gwoździe, kiedy wiem, że nie zobaczę Cię tak dłogo. Gładzę wierzchem dłoni Twój policzek, robi się coraz bardziej chłodny od łez, całuję Twoje czoło tym samym zostawiając na nim cząstkę siebie, którą zawsze będziesz miała na sobie. Wyjazd to najgorsze co mogę zrobić, ale podobno nie mam wyjścia. Nie mam wyjścia kurwa? A co to za wyjście, zostawianie wszechświata, jaki widzę w jej oczach. Nie pocałuję Cię ostatni raz, to nie jest nasze pożegnanie, spotkamy się jeszcze jutro i pojutrze, a nawet za tydzień. Twoja dłoń wciąż będzie pasowała do mojej, a Twój szept wciąż będzie tym, który wyrywa mnie ze snu. Wiesz co? Weź walizkę, spakuj swoje rzeczy i chodź ze mną.Razem wszędzie,razem w świat./mr.lo

 wstawaj Królewno musze  powiedzieć Ci że Cie Kocham.  dla.niej

dla.niej dodano: 23 czerwca 2013

"wstawaj Królewno musze powiedzieć Ci że Cie Kocham."-dla.niej

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć