 |
Powiedz "Jebać tych ślicznych frajetów” jeśli ci frajerzy cię zranili.
Jeśli ma nową dziwkę, powiedz jej że spotkacie się na zewnątrz.
I dołóż jej, powiedz im "dziwki rozpoznaję".
Wygrana.Jestem wygrana.
Koniec i początek.
I’m out
|
|
 |
-Przecież ona się ciągle uśmiecha
-To spójrz na Nią kiedy jest sama...
|
|
 |
Ktoś zamierza tęsknić za Tobą.Ktoś zamierza życzyć sobie, żebyś był tutaj.
Tym kimś jestem ja.
|
|
 |
I wiem, że idziesz gdzieś, by uczynić swoje życie lepszym.
Mam nadzieję, że znajdziesz to za pierwszym razem.
I chociaż to mnie zabija-
To, że musisz iść.
Wiem, że bardziej smutne będzie to
jeśli nigdy nie wyruszysz w drogę.
Więc żegnam..
|
|
 |
Gdziekolwiek pójdziesz,
Chcę tam iść.
Gdziekolwiek zamierzasz pójść,
Daj mi znać.
Jeśli nie masz nic przeciwko.
Po prostu nie mogę znieść myśli, o tobie będącym kilometry stąd.
|
|
 |
Bo jesteś niezwyciężony .
Nie mogę się przebić do twojego świata.
Żyjesz w różnych odcieniach chłodu.
Twoje serce jest nie do złamania.
|
|
 |
Za oknem cisza najcichsza, jaką znam,
Taka przed burzą, co zrywa dach.Ty wciąż nie mówisz do mnie nic.
Na tym pustkowiu mieszka śmierć.Albo to tylko część mojego snu..
|
|
 |
He said ---> Kłamałem więcej niż kiedykolwiek chciałbym przyznać.. A w moich żyłach płynęła krew zimniejsza niż stal.. Dlatego dzisiaj jestem całkiem sam.Jak to możliwe, że ktokolwiek ufał mi? Pozornie szczery, lecz nigdy tak jak dziś.. To samo miejsce, ten sam zmęczony strach.. Wśród tłumu ludzi odbijam się od dna..
|
|
 |
W tej słodkiej udręce,
za której wykroczenia zapłaciłam już w pełni.
Popatrz, jak wielkie jest moje serce.
Jestem dzieckiem świata. Nie Twoją marionetką.
|
|
 |
Nic tylko nadzieja.
Na tej drodze twojej nieobecności.
Staram się jak mogę, ale moje życie bez ciebie
jest niczym innym, jak brakiem wystroju wnętrza.
|
|
 |
Mieszam niebo, dzień i noc.
Tańczę z wiatrem, z deszczem.
Trochę miłości...Biegnę wystraszona w zgiełku.
Czy to moja kolej?
Oto nadchodzi ból.
W całym moim mieście, porzucam siebie.
I odlatuję, lecę, lecę, lecę…
|
|
 |
Moja słodka udręko. Walka nie ma sensu, a ty znów zaczynasz. Jestem tylko kimś bez znaczenia. Bez niego jestem nieco niespokojna. Błąkam się samotnie w mieście.Żeby zapomnieć o moim wielkim cierpieniu. Chcę stąd uciec, wszystko zaczęło się od nowa.
|
|
|
|