 |
PRZEJEDZIESZ SIĘ NA KURWIE JAK W ZAKOPANYM NA NARTACH
|
|
 |
nikomu źle nie życzę lecz ty jesteś wyjątkiem he
|
|
 |
jakiś głos szeptał do ucha ostatnią część wersu
że ty i ja, że jak to tak i że to nie ma sensu
|
|
 |
PIERDOLĘ TWOJE SŁOWA JAK UMIESZ JE TYLKO ŁAMAĆ
|
|
 |
obraz świata nie jest piękny, najlepiej uczą błędy
niektórych nie odkupisz, temat jest zamknięty
|
|
 |
czasem mam taką ochote żeby to wszystko zostawić
w gre nie wchodzi tu naprawa tego nie da sie naprawić
myśli głowe ogarniają żeby uciec choć na chwilę
|
|
 |
tu jak nie upadniesz to nie wstaniesz na froncie co dzień, przekrój wydarzeń, mocnych wrażeń znasz to kocieee
|
|
 |
ty taki cwany, nad wyraz wygadany, a jak wychodzą fakty to nagle nie widzialny
|
|
 |
ile ja bym dał by nie było takich ludzi
w moim otoczeniu nie ma co się dalej łudzić
z osobą jak ty, wyjdzie tylko raz się dobrze na wspólnej fotografii jak powiedział ktoś to mądrze
|
|
 |
“Z kobietami zmiennymi łatwiej jest wytrzymać niż z nudnymi. Czasami, co prawda, się je morduje, ale rzadko porzuca.” /George Bernard Shaw
|
|
 |
Znam Cię na wylot, czytam Ciebie jak otwartą księgę, znam jak własną kieszeń, uwierz, znam jak własną rękę.
|
|
 |
nie obracam się, uwierzysz? ZOSTAWIAM SYF ZA SOBĄ
|
|
|
|