|
Związek jest po to aby wznosić, nie dołować. I nie mówię tu o stwarzaniu fałszywych złudzeń typu: możesz być najlepszy. Chodzi o słowo „spróbuj”. Chodzi o moment, kiedy ty jesteś już bliski rzucenia wszystkiego a ta druga osoba podchodzi do ciebie i mówi: zrób to jeszcze raz. Dla siebie.
Związki są po to aby ta druga osoba nas wspierała i motywowała do tego, abyśmy byli lepsi. Abyśmy budowali swój świat, a nie pierdzieli w stołki. Bądź z kimś kto cię uskrzydla, a nie wiąże ci jaja w supeł.
|
|
|
Miłość powinna się zdarzyć, a nie być uczuciem, o które na siłę zabiegamy.
|
|
|
Jedni spotykają miłość wcześniej, inni później. Ale ja wierze w przeznaczenie. Każdy znajdzie kiedyś człowieka,który jest mu pisany. Tylko nie można się poddawać. Bo jeśli zrezygnujesz z walki,stracisz wiarę i sens. Nawet jeśli ktoś Cię zrani, odrzuci, znudzi się Tobą, nie wolno się poddawać. Trzeba wierzyć. Zapamiętaj to sobie. Jeśli nie będziesz walczyć o swoje szczęście, odpadniesz w przedbiegach
|
|
|
"Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo."
|
|
|
Życie to jeden wielki śmierdzący bajzel... i na tym polega jego piękno.
|
|
|
Nawet jeśli tracili czas, to tak naprawdę nigdy go nie tracili, bo czas spędzony razem nigdy nie mógł być straconym.
|
|
|
Serce bije szybko,
Kolory i obietnice
Jak być odważnym,
Jak mogę Cię kochać, skoro się boję
upadku
|
|
|
Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?
|
|
|
- Świat się wtedy Pani nie załamał?
- Załamał kompletnie. Ale człowiek trochę te ruiny przydepcze i ruszy dalej
|
|
|
Bo wiedz, że miłość nikomu nie jest dana jako łaska, nie wystarczy jej pragnąć, aby mogła cię nawiedzić, trzeba ją w sobie dopiero zbudować. To gmach przekraczający często nasze siły, naszą cierpliwość, naszą wyrozumiałość, nawet mądrość naszą
|
|
|
Nie lubię, kiedy jesteś i milczysz, bo Twoje milczenie rozprasza mnie bardziej niż słowa. (...) Cisza wywołuje emocjonalny chaos. Nie milcz, bo w środku uwiera mnie serce. Nie milcz, bo bez Ciebie nie wiem, po co tu jestem.
|
|
|
Ale kiedy chciał odejść, mówiła, żeby jeszcze został. A gdy odchodził naprawdę, mówiła, żeby przyszedł jutro.
|
|
|
|