głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika unsafee

Gdzieś tutaj w środku wciąż wierzę  zaciągam się nadzieją  że się zmienisz  że będziesz tym  którego poznałam  a nie tym zwyczajnym skurwysynem.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 18 stycznia 2012

Gdzieś tutaj w środku wciąż wierzę, zaciągam się nadzieją, że się zmienisz, że będziesz tym, którego poznałam, a nie tym zwyczajnym skurwysynem. /improwizacyjna

paradoksem jest to  że najbardziej zabolało mnie w tym wszystkim złamanie serca  a z czasem zaczęłam się w owym czynie specjalizować  na narządach innych.

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2012

paradoksem jest to, że najbardziej zabolało mnie w tym wszystkim złamanie serca, a z czasem zaczęłam się w owym czynie specjalizować, na narządach innych.

 'spierdoliłem wiem  przepraszam. Pewnie nie chcesz wiadomości ode mnie  ale moja matka leży w szpitalu  właściwie walczy o życie. Miała wypadek  zderzenie czołowe  lekarze nie dają jej więcej niż 20  szans na przeżycie. Ściągnięto mnie do Polski  jestem tutaj  a właściwie cały czas w pz. Nie próbuj wpadać na pomysł odwiedzania jej  masz wystarczająco starganą psyche. To tyle  cześć.'   nienawidzę go  ale jego mama w tamtym okresie zastępowała mi własną matkę  przyjaciółkę  wszystko czego mi brakowało  momentalnie łzy stanęły mi w oczach. Mimo  że dwa lata z nią nie rozmawiałam  wciąż ją kocham. Pamiętam jej ciepły uśmiech gdy nad ranem stała przy mnie z butelką wody i kanapkami. Jak patrzyła na swojego syna z wyrzutem  że mnie w to wciągnął. Pamiętam ją dokładnie  każdą chwilę. Była kimś więcej w moim życiu  i teraz  teraz musi z tego wyjść. Jej dwaj chłopcy nie poradzą sobie bez niej.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 17 stycznia 2012

-'spierdoliłem wiem, przepraszam. Pewnie nie chcesz wiadomości ode mnie, ale moja matka leży w szpitalu, właściwie walczy o życie. Miała wypadek, zderzenie czołowe, lekarze nie dają jej więcej niż 20% szans na przeżycie. Ściągnięto mnie do Polski, jestem tutaj, a właściwie cały czas w pz. Nie próbuj wpadać na pomysł odwiedzania jej, masz wystarczająco starganą psyche. To tyle, cześć.' - nienawidzę go, ale jego mama w tamtym okresie zastępowała mi własną matkę, przyjaciółkę, wszystko czego mi brakowało, momentalnie łzy stanęły mi w oczach. Mimo, że dwa lata z nią nie rozmawiałam, wciąż ją kocham. Pamiętam jej ciepły uśmiech gdy nad ranem stała przy mnie z butelką wody i kanapkami. Jak patrzyła na swojego syna z wyrzutem, że mnie w to wciągnął. Pamiętam ją dokładnie, każdą chwilę. Była kimś więcej w moim życiu, i teraz, teraz musi z tego wyjść. Jej dwaj chłopcy nie poradzą sobie bez niej. /improwizacyjna

Mam mu za złe  że postawił ćpanie ponad mnie. Mam mu za złe  że chlanie górowało. Mam mu za złe  że gdy załapywał swoje fazy pierdolił wszystko i wszystkich. Mam mu za złe  że zlewał najlepszych przyjaciół. Mam mu za złe  że nie przejmował się tym  że się martwię. Mam mu za złe  że ani razu nie zobaczyłam go w szpitalu  gdy leżałam poobijana. Mam mu za złe  że nie odprowadzał mnie do domu. Mam mu za złe  że szczerze nie interesował się faktem czy ktoś mnie wykorzystał na którymś z melanży. Mam mu za złe  że ignorował poważne sprawy  a srał się do kumpla z klasy. Mam mu za złe  że nic mi nie mówił. Mam mu za złe  każde uderzenie. Mam mu za złe  każde wyzwanie od jebanych szmat. Mam mu za złe  że wywoził mnie do jakiś dziwnych możliwości nie zwracając uwagi na moje odmienne plany. Mam mu za złe  że nigdy nie patrzył na mnie gdy coś robię. Mam mu za złe  że traktował mnie przedmiotowo. Mam mu za złe  że uzależnił mnie od siebie. Mam mu za złe  że się pojawił w moim życiu.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 17 stycznia 2012

Mam mu za złe, że postawił ćpanie ponad mnie. Mam mu za złe, że chlanie górowało. Mam mu za złe, że gdy załapywał swoje fazy pierdolił wszystko i wszystkich. Mam mu za złe, że zlewał najlepszych przyjaciół. Mam mu za złe, że nie przejmował się tym, że się martwię. Mam mu za złe, że ani razu nie zobaczyłam go w szpitalu, gdy leżałam poobijana. Mam mu za złe, że nie odprowadzał mnie do domu. Mam mu za złe, że szczerze nie interesował się faktem czy ktoś mnie wykorzystał na którymś z melanży. Mam mu za złe, że ignorował poważne sprawy, a srał się do kumpla z klasy. Mam mu za złe, że nic mi nie mówił. Mam mu za złe, każde uderzenie. Mam mu za złe, każde wyzwanie od jebanych szmat. Mam mu za złe, że wywoził mnie do jakiś dziwnych możliwości nie zwracając uwagi na moje odmienne plany. Mam mu za złe, że nigdy nie patrzył na mnie gdy coś robię. Mam mu za złe, że traktował mnie przedmiotowo. Mam mu za złe, że uzależnił mnie od siebie. Mam mu za złe, że się pojawił w moim życiu. /improwizacyjna

Jest takie stare egipskie przysłowie  które mówi  że jeśli kobietę ogarnia złość  mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo  aż złość zmieni się w namiętność..   facebook

zozolandia dodano: 16 stycznia 2012

Jest takie stare egipskie przysłowie, które mówi, że jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność.. / facebook

Wiesz czemu tak często wybaczamy zdrady? Bo za cholerę nie możemy znieść myśli  że nasza ukochana osoba mogła tak postąpić  zganiamy całą winę na człowieka z którym zdradziła  rozgrzeszając w ten sposób całkowicie  zataczamy błędne koło.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 16 stycznia 2012

Wiesz czemu tak często wybaczamy zdrady? Bo za cholerę nie możemy znieść myśli, że nasza ukochana osoba mogła tak postąpić, zganiamy całą winę na człowieka z którym zdradziła, rozgrzeszając w ten sposób całkowicie, zataczamy błędne koło. /improwizacyjna

brak czucia w palcach  przemoczone skarpetki  mocno czerwony nos i policzki  śnieg pod koszulką  bałwan dumnie stojący na podwórku  włosy elektryzujące się do czapki spadającej na oczy  rękawiczki drapiące w dłonie  ochota na ciepłą herbatę  której nie mogę ziścić  zważywszy na to  iż umieram przy najdrobniejszym zetknięciu z czymś twardym  tudzież czajnikiem. dla Ciebie  cóż. i nie jest w porządku  uzależnienia są złe.

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

brak czucia w palcach, przemoczone skarpetki, mocno czerwony nos i policzki, śnieg pod koszulką, bałwan dumnie stojący na podwórku, włosy elektryzujące się do czapki spadającej na oczy, rękawiczki drapiące w dłonie, ochota na ciepłą herbatę, której nie mogę ziścić, zważywszy na to, iż umieram przy najdrobniejszym zetknięciu z czymś twardym, tudzież czajnikiem. dla Ciebie, cóż. i nie jest w porządku, uzależnienia są złe.

pomyślałbyś  że to polubię? śnieg  zimę  mróz  czapkę i niewygodne rękawiczki? ba  zacznę to uwielbiać? pomyślałbyś  że zacznę śmiać się przy przewracaniu w zaspę i chętnie poprzestanę na wyjście na dwór w ten ziąb? pomyślałbyś  że będę lepić z Tobą bałwana  nie stukając przy tym nawet raz zębami z zimna? że będę się śmiać   kiedy trafię Cię kulką czy kiedy przestraszę się płatka śniegu opadającego mi na rzęsy? że będę  nie czując już ani nóg  ani rąk  zapewniać  iż jestem najszczęśliwsza  teraz  tak?

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

pomyślałbyś, że to polubię? śnieg, zimę, mróz, czapkę i niewygodne rękawiczki? ba, zacznę to uwielbiać? pomyślałbyś, że zacznę śmiać się przy przewracaniu w zaspę i chętnie poprzestanę na wyjście na dwór w ten ziąb? pomyślałbyś, że będę lepić z Tobą bałwana, nie stukając przy tym nawet raz zębami z zimna? że będę się śmiać - kiedy trafię Cię kulką czy kiedy przestraszę się płatka śniegu opadającego mi na rzęsy? że będę, nie czując już ani nóg, ani rąk, zapewniać, iż jestem najszczęśliwsza, teraz, tak?

liczba wskazująca na wzrost  wciąż powiększała cyferki. waga wahała się. ludzie przychodzili  odchodzili  śmieli się  kochali  ranili również. życie pomagało mi się wspinać  żeby tuż potem zepchnąć mnie na samo dno. uczucia się mieszały  poglądy się kształciły. jedno  przez te wszystkie lata  pozostawało niezmienne. przyjaźń.

definicjamiloscii dodano: 16 stycznia 2012

liczba wskazująca na wzrost, wciąż powiększała cyferki. waga wahała się. ludzie przychodzili, odchodzili, śmieli się, kochali, ranili również. życie pomagało mi się wspinać, żeby tuż potem zepchnąć mnie na samo dno. uczucia się mieszały, poglądy się kształciły. jedno, przez te wszystkie lata, pozostawało niezmienne. przyjaźń.

W kieszeni miał ostatnie 10 zł   i zastanawiał się czy kupić sobie fajki czy kartę doładowująca konto by moc do niej zadzwonić . Uzależnienie wygrało . Poszedł do sklepu i kupił kartę  ?

zozolandia dodano: 16 stycznia 2012

W kieszeni miał ostatnie 10 zł , i zastanawiał się czy kupić sobie fajki czy kartę doładowująca konto by moc do niej zadzwonić . Uzależnienie wygrało . Poszedł do sklepu i kupił kartę /?

I need to speak to someone. Not someone   you.   David Nicholls

zozolandia dodano: 16 stycznia 2012

I need to speak to someone. Not someone - you. / David Nicholls

znów nie potrafię przestać o nim myśleć  znów mam ten cholerny bałagan w głowie i znów ze wszystkim sił stara się jakoś uporządkować swoje życie.  espoir

espoir dodano: 15 stycznia 2012

znów nie potrafię przestać o nim myśleć, znów mam ten cholerny bałagan w głowie i znów ze wszystkim sił stara się jakoś uporządkować swoje życie. /espoir

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć