 |
przytul się.. powiedz tak, między prawdą, a Bogiem czy jesteś gotowy by pójść za mną w ogień?
|
|
 |
zapamiętaj koleżko nie wszystko takie piękne, tak tylko się wydaje, przemierzam drogi kręte, to czyny a nie słowa o człowieku świadczą..
|
|
 |
Jestem pomocną dłonią gdy poślizgniesz się na drodze, jestem Twoim wzrokiem kiedy widzieć już nie możesz
|
|
 |
nie pytaj co ze mną, jakoś trzymam się nieźle. chociaż wkurwia mnie to wiesz, co ma być to będzie jeszcze
|
|
 |
Boże, pomóż przetrwać wszystko, na kolanach Ciebie błagam, żeby wróciły te dni, kiedy uśmiech był na twarzy, żebym spokojnie zasypiał i znowu zaczął marzyć..
|
|
 |
w tym temacie twa wypowiedź po mnie spływa, bo to kpina, z mistrzami się nie zaczyna
|
|
 |
Nie pije, no może, no trochę lecz rzadko. / Tabasko - słuchawki
|
|
 |
Szczerość, ja to mam a nie miewam. / Tabasko - słuchawki
|
|
 |
Niektórzy całe życie szukają swojej drugiej połówki
Ja nie muszę jej szukać, człowieku, biorę ją z lodówki.
|
|
 |
Każdy z nas ma osobę, której chce powiedzieć nie odchodź. Każdy z nas kogoś kocha. Każdy z nas przez kogoś cierpi, cierpiał, lub cierpieć będzie. Każdy z nas ma uczucia, nawet jeśli ukryte gdzieś głęboko na dnie. Każdy z nas ma wspomnienia, które, gdy się pojawiają, przyprawiają o łzy, mam takich pełno
|
|
 |
nie kochaj mnie za słodkie słówka kochaj mnie za kurwa, które podobno tak fajnie przeciągam. nie kochaj mnie za kulturalne zachowanie na kameralnym przyjęciu kochaj mnie za tańczenie w płatkach śniegu, z butelką wódki. nie kochaj mnie za to jaka bywam a za to jaka jestem.pytasz jak ja się wtedy czułam szczerze? czułam się jak pies, którego właściciel przywiązał do drzewa, bo mu się znudził. czułam się jak szmata, którą każdy wyciera podłogę. czułam się tak jakby zawaliło się na mnie sto pięter. czułam się tak, jakbym nie istniała, zniknęła
|
|
 |
nigdy nie rozumiem po co wypowiadasz w moim kierunku jakiekolwiek słowa. nie rozumiem po co cały czas powtarzasz: przepraszam. miałeś swoje pięć minut, na które czekałam, bardzo długo nie skorzystałeś. więc proszę Cię, nie proś mnie teraz o to, bym Cię wysłuchała bo teraz, gdy w końcu ułożyłam sobie życie, nie masz prawa wpieprzać się w nie ze swoim wrednym uśmiechemłapiąc mnie za rękę, nie musisz przysięgać mi codziennych spotkań, cudownych prezentów i bycia na wyłączność tylko dla mnie. ja tego nie potrzebuję. ja potrzebuję tylko żebyś spojrzał mi prosto w oczy, i bez wahania powiedział: zaopiekuję się Tobą, i nie skrzywdzę, nigdy tylko tyle, to przecież nie tak dużo.nie kochaj mnie za pięknie pomalowane, długie rzęsy kochaj mnie za oczy, te zapłakane, czy niewyspane. nie kochaj mnie za loczki kochaj mnie za naturalny nieład na głowie. nie kochaj mnie za wygląd na imprezie kochaj mnie za rozciągnięty dres i dużą bluzę, gdy siedzę w domu.
|
|
|
|