 |
Raz, dwa, trzy i po piwo idziesz TY. /esperer
|
|
 |
Wiem, że mi ufa. Nie ma potrzeby dzwonienia do mnie i pisania co pięć minut gdy tylko idę na imprezę bez niego. Żegna mnie słowami 'baw się dobrze' , a następnego dnia opiekuję się moim kacem. Taki właśnie jest. Dobrze wie, że nie jestem dziewczyną,która zapomina o swoim chłopaku w większym towarzystwie. Zna mnie, jest moją myślą zawsze i wszędzie. /esperer
|
|
 |
Kurwa, nigdy nie zrozumiem jak można przyjść w klapkach/sandałach do szkoły. -,-
|
|
 |
Łzy - najlepszy płyn do demakijażu.
|
|
 |
Gdy ktoś pojawia się w Twoich snach to wcale nie znaczy, że o Tobie myśli albo tęskni. Znaczy to tyle, że to TY bardzo potrzebujesz czegoś od tej osoby, a ona najprawdopodobniej ma Cię w dupie. /esperer
|
|
 |
Kocham powroty o piątej rano do domu. Wschodzące słońce, a my całą paczką idziemy przez miasto i co chwila wybuchamy śmiechem jak grupka małolatów po pierwszym piwie. I chuj z tego, że nie czuję nóg, trzęsę się z zimna, makijaż się przemieścił, a włosy straciły swoją świetność. Jebać to, że ledwo wdrapię się po schodach, że rodzice znów będą gadać, a potem i tak zadzwonią czy mają mi przywieźć obiad. Dzisiaj znów obiecam sobie, że nie piję alkoholu, a potem złamię to pod koniec przyszłego tygodnia. /esperer
|
|
 |
-Nikt mnie nie kocha. -Jestem dla Ciebie nikim? /esperer
|
|
 |
nie zwierzam się ludziom, bo zawsze wykorzystają to przeciwko mnie przy pierwszej lepszej okazji.
|
|
 |
|
Teraz życie jest mi tak cholernie obojętne, że na każde zadane pytanie wzruszam ramionami i odpowiadam ' nie wiem, nie obchodzi mnie to 'i tylko usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
|
|
 |
Nie ma takich oczu jak Ty. Nie pachnie tak samo, a styl ubioru znacznie odbiega od Twojego ulubionego. Nie słucha rapu, nie napierdala się pod blokiem z jakimiś typami, nie chodzi z podbitym okiem przez tydzień. Właściwie jest totalnym przeciwieństwem Ciebie, bo na dodatek szanuję dziewczyny i nie zostawia mnie z niewiadomą w głowie. Ty tego nigdy nie zrozumiesz, musisz dojrzeć do miłości./esperer
|
|
 |
Wiesz trochę się pozmieniało. już nie obgryzam paznokci z nerwów. już nie mam ciemnych blond włosów, jak obiecałam, zostałam szatynką. wypijam dziennie hektolitry kawy, bez niej nie umiem funkcjonować. zaczęłam się mocniej malować i pisać pamiętnik. polubiłam chodzić na szpilkach. jednak nie zmieniła się jedna rzecz. nadal jesteś jedynym gościem w moim sercu. fajnie Ci tam, co?
|
|
 |
to jest za nami. nie cofniesz się w czasie. pogódź się z tym.
|
|
|
|