 |
Przeżywam każde rozstanie z ukochaną osobą, bo jest mi trudno zapomnieć o miesiącach, które ona wypełniała.
|
|
 |
Zrozumiałam, że mnie nie kochasz po tym, gdy zaczęły Cię irytować moje telefony po pijaku i gdy sam przestałeś dzwonić. Gdy w tak zwanym "facebookowym czyśćcu" przestało widnieć Twoje zaproszenie. Gdy przestałeś mnie przepraszać i prosić o wybaczenie. Gdy powiedziałeś całą prawdę o mnie. Jestem kurwa tam samo beznadziejna jak Ty, ale to boli bardziej.
|
|
 |
Wszyscy dookoła tacy szczęśliwi, tryskają świąteczną radością, oprócz mnie. U mnie w domu już od tygodnia trwają przygotowania do świąt. Pomagam, bo muszę, nie robię tego z przyjemnością. Myślałam, że wigilia klasowa pomoże mi w tym, jednak myliłam się. Prezenty, pierniki, opłatek, 26 razy te same życzenia "byś się więcej uśmiechała, dużo miłości", odklepanie dwóch godzin w klasie, występy uczniów, które na mnie źle działają i nara. Może przesadzam z ciągłym porównywaniem tegorocznych świąt z zeszłorocznymi. Zapewne tak musi być, że jak ktoś miał dobry rok to święta za to muszą być beznadziejne.
|
|
 |
Do dziś nie rozumiem, dlaczego kłamstwo może być piękniejsze od prawdy.
|
|
 |
Nie możesz spać, bo? Bo tęsknisz? Bo masz wyrzuty sumienia? Bo wspomnienia Cię nawiedziły? Bo lubisz oglądać stare zdjęcia? Bo za dużo się stało? Bo jest tak, jak nie chciałeś żeby było kiedykolwiek? Bo to uczucie Cię męczy, dręczy i zabija? Przykro mi, ale zasłużyłeś na to.
|
|
 |
Słabo udaję, że jest dobrze, że daję radę i umiem żyć bez Ciebie. Już dawno wspomnienia porzuciłam w niepamięć, a Ty wciąż siedzisz w mojej głowie i żądasz uwagi.
|
|
 |
Nie sądzisz, że już za długo pozwalasz mi za sobą tęsknić?
|
|
 |
Wmawiaj mi tak długo, że Cię kocham aż uwierzę.
|
|
 |
Nie mam czasu by cokolwiek spieprzyć, a co dopiero być szczęśliwym.
|
|
 |
Mam kłamać nawet wtedy, gdy mnie boli jak skurwysyn i wiem, że nie jestem w stanie tego zmienić?
|
|
 |
Cześć kochanie, otwieram przed Tobą serce. Podaj mi dłoń bym miał gdzie skryć wszystkie swoje niepowodzenia i smutki. Daj mi swą dłoń, by była łódką dryfującą na morzu moich łez. Zamknij oczy i pozwól mi znów być Twoim światem, zamknij oczy a zabiorę Cię w zekranizowaną podróż na podstawie naszych wspomnień. Pokażę Ci dni podczas których świat milkł gdy się śmiałaś, zatrzymywał gdy wirowałaś w tańcu i szeptał gdy kładłaś się spać. Pomogę Ci zapomnieć o tym, że nie jesteśmy już sobą bo nasze serca uciekły z naszych klatek piersiowych. Uciekły od nas, bo nie potrafiliśmy zjednoczyć swoich ciał, choć nasze dusze już od dawna stanowiły jedność. I pewnie nie uwierzysz ale nasze linie papilarne są jednakowe. Czy to oznacza, że jesteśmy dla siebie stworzeni? Ty dla mnie i ja dla Ciebie? A jeśli to prawda? Jeśli cały ten świat powstał tylko po to bym mógł Cię pokochać, czy nadal będziesz chciała odejść?\ mr.twoj
|
|
 |
|
W życiu każdego człowieka przychodzi chwila kiedy traci on kontrolę nad każdym ze swoich działań. Wtedy myśli on inaczej, robi inaczej i mówi też inaczej. Najczęściej kłamie, bo wmawia każdemu dookoła, że wszystko jest dobrze, a tak naprawdę w środku serce pęka mu na pół. Patrzy on w lustro i widzi całkowicie innego człowieka. Próbuje jakoś poskładać się w całość, ale nie potrafi. Jest zbyt zagubiony, rozbity, a wszystko to co go otacza tylko utrudnia mu zadanie. Boi się zrobić konkretny krok na przód, nie potrafi przewidzieć konsekwencji. Jedynie zdaje sobie sprawę z tego, że nic nie jest takie jak powinno. Za dużo też analizuje. Ciągle tylko gdyba, a to przecież nic nie daje. Najwyraźniej musi on przeczekać aż ten moment minie, bo to wszystko z pewnością mija. Jest to swego rodzaju lekcja życiowa. Ta chwila nas zmienia i pozwala zrozumieć co sprawiło, że staliśmy się tak bardzo zagubieni, ukazuje nam jakie popełniliśmy błędy i przed czym na przyszłość mamy się chronić. / napisana
|
|
|
|