 |
wiesz co mnie irytuję najbardziej ? że te nasze codzienne nieme spojrzenia , którymi się wymieniamy mogłyby być tylko dodatkiem w pakiecie gorących pocałunków i "kocham" średnio co godzinę .
|
|
 |
Ale to już było i nie wróci więcej. I choć tyle się zdarzyło, to do przodu wciąż wyrywa głupie serce.
|
|
 |
To straszne uczucie, kiedy czegoś bardzo pragniesz, ale wiesz, że nigdy tego nie otrzymasz, że to nigdy nie stanie się twoim udziałem i wciąż pozostają ci tylko smutne, poranione, sterane życiem myśli, tęsknota i te same, stare, zbladłe już lekko blizny na sercu...Ale nie poddaj się, może właśnie wtedy spotka cię zasłużona nagroda...
|
|
 |
I ten cholerny paradoks, gdy widzisz więcej z zamkniętymi oczyma..
|
|
 |
Nigdy nie przyjmuj rad od osób, które nie osiągnęły tego, co ty chcesz osiągnąć
|
|
 |
Nie każdego dnia mam ochotę się śmiać, rozmawiać i mieć siłę zapomnieć.
|
|
 |
widzisz Go i nagle wszystko się zmienia.
|
|
 |
widząc Twój uśmiech na twarzy wiem, że nic więcej mi nie potrzeba.
|
|
 |
przyjaciela nie da się zdefiniować. przyjaciel jest choć może odejść. jest najbliższą osobą jak i zarazem najgroźniejszym wrogiem, który może zniszczyć nam życie, lecz tego nie robi. przyjaciel to krew, która wpada do serca i wypływa na zmianę.
|
|
 |
Niektórzy ludzie sprawiają, że chce się być kim lepszym, niż się jest. Dzięki nim odkrywamy swoje prawdziwe znaczenie, prawdziwą tożsamość. Przy nich umiemy latać, przy innych nie da się nawet biec, można tylko stać w miejscu albo z trudem powłóczyć nogami.
|
|
 |
"A ona czekała w deszczu na stadionie aż w zasięgu jej wzroku pojawi się On. Nie doczekała się..."
|
|
 |
Mimo tylu pomyłek i tak będę z tobą...
|
|
|
|