 |
Nauczyłam się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.
|
|
 |
Miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami: odchodzę!, to ja w takim razie wyjeżdżam!
Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
|
|
 |
Czasem ratują nas prawdziwe drobiazgi: zmiana pogody, filiżanka kawy, uśmiech, może gest.
|
|
 |
Rano planuję dzień , jem śniadanie, i słucham radia. Piję kawę, drapię się po zniszczonych włosach, czytam książkę. Następnie siedzę w szkole, i prowadzę edukację. Codziennie się myję, oraz zakochuje w moim mieście. Wymyślam niestworzone historie o ludziach, i kupuję chleb. Chcesz o mnie napisać w gazecie?
|
|
 |
Dano ci czas i nie zmarnuj go, żyjąc cudzym życiem. Nie daj się zwieść dogmatom, co polega na życiu wedle tego, co wymyślili inni. Niech w hałasie cudzych głosów nie zatonie twój własny głos. I co najważniejsze, miej odwagę, by iść za głosem serca i duszy. One jakoś wiedzą, kim naprawdę chcesz się stać.
|
|
 |
“Tęsknota, podobnie, jak każda inna choroba wymaga czasu, by się przełamać i zniknąć”
|
|
 |
Za jedną z najbardziej intrygujących rzeczy w życiu uważam to, że bierzemy udział w czymś, czego zupełnie nie rozumiemy.
|
|
 |
Ile razy już odwracałam głowę na ulicy tylko po to, by się przekonać, że to nie Ty.
|
|
 |
I obiecuję Ci, że będziemy szczęśliwi.
Dziś. Jutro. Będziemy.
|
|
 |
Przypadki nie istnieją. Wszystkie rzeczy, które się zdarzają, zdarzają się w jakimś celu.
|
|
 |
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma.
|
|
 |
najbardziej boję się, że Cię spotkam.
miniemy się przy wejściu do pociągu.
zobaczę Cię w drodze do szkoły, idąc po zakupy,
tankując samochód na jednej z setek stacji benzynowych.
albo przepuszczę Cię na przejściu dla pieszych.
najbardziej boję się, że nie będę wiedziała co zrobić.
|
|
|
|