 |
Dyskoteka gra! On wypatrzył dawno ją, stała za filarem. Miała modne spodnie, bluzę modną
i modny zegarek. Podszedł bliżej, przyjrzał się... Tak, to będzie ona! Wymarzona cud-kobieta, może nawet żona. Chłopak zdobył się na gest, skoczył po dwa drinki... Jak to cudo rusza się! Jaki kolor szminki! Teraz albo nigdy! - myśli chłopak, już nie może.. - you know babe, trzymaj drinka, czekam na danceflorze!
|
|
 |
Moja dziewczyna ma dzisiaj maturę, nie ma czasu dla mnie w ogóle. Nie śpi po nocach, strasznie się boi. Szkoda mi dziewczyny mojej! Nie matura, a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera. Warto, byś o tym pamiętał, gdybyś w razie nie zdał.
|
|
 |
Czy ktoś się odważy złamać zaklęcie? Inny świat się marzy, czy już tak będzie? Na statku sympatii wpływaj na ludzi. Ucz ich nurkować do głębi duszy. Podnieś do góry zaciśniętą pięść, niech cały świat zobaczy ten gest. W szafie głupoty zamykaj idiotów, niech przestaną być przyczyną kłopotów. Odgłos muzyki niech Cię wyprzedza, za jego rytmem pójdą do nieba. Na statku sympatii wpływaj na ludzi. Ucz ich buntować do głębi duszy.
|
|
 |
Bo wszystko to iluzją jest i magią i zdarza się raz na milion ♥
|
|
 |
Mówisz: jedna miłość, jedno życie, kiedy potrzebujemy tego samego w nocy... Jedna miłość - ona minie, jeśli jej nie pielęgnujesz! Co, rozczarowany? Czy jakiś niesmak został Ci w ustach? Jesteś taki, jakbyś nie wiedział, co to miłość i chcesz, abym ja obeszła się bez niej... Jesteśmy jednym, musimy wspierać się nawzajem. Mówisz: miłość to świątynia, miłość to najwyższe prawo.
|
|
 |
Jedyne takie święte miejsce, gdzie rozum przegrywa z duszą i z sercem, a cały ten tercet wypowiada Twoje imię. Poddałam się temu, jestem sama sobie winna. To mi nie minie tak szybko, tak łatwo, bo jesteś mą wiarą, nadzieją, zagadką. Uciekam w moje świętości, w objęcia tych, którzy akceptują moje słabości.
|
|
 |
Niesie mnie, gdzie Ciebie. Odnalazłam Cię. Odnalazłeś mnie.
|
|
 |
Daj spokój, strzępku miłości, wytrwaj chociaż rok. Mój, mój, mój, mój, mój...
|
|
 |
Chciałabym się nie bać. Ufam Ci, Skarbie, ale jej nie ufam....
|
|
 |
...rozbierz się, zdejmij wszystko, zdejmij skórę, teraz chcę Twojej duszy...
|
|
 |
Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny.
|
|
 |
Nie szukaj ideału. Bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny. Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
|
|
|
|