 |
|
'Kocha się ze mną.I robi to tak,jakby nagle wszyscy moi wymarzeni kochankowie skupili się w nim jednym.'
|
|
|
|
'Kocha się ze mną.I robi to tak,jakby nagle wszyscy moi wymarzeni kochankowie skupili się w nim jednym.'
|
|
|
|
'Dlaczego?Tylko to chcę wiedzieć.Co jest ze mną nie tak?'
|
|
|
|
'Jak to możliwe,że w jednej chwili wszystko się układa idealnie, a w następnej z hukiem się wali? Co ja takiego zrobiłam?'
|
|
|
|
'Wydawało mi się,że wszystko układa się wspaniale.Było Nam ze sobą naprawdę wyśmienicie,rozśmieszaliśmy się nawzajem,a On wciąż nie mógł się zdobyć na to,aby mi powiedzieć,że mu zależy.Może za bardzo nalegałam.Może przeraża Go myśl o związaniu się z kimś innym.Być może jeszcze do tego nie dorósł.A może po prostu uznał,że nie jestem dla Niego.Możliwe,że wszystko sobie tłumaczyłam opacznie,a On po prostu chce czegoś więcej.Tyle,że ja nie mam już nic do dania.Ofiarowałam mu całą siebie,bez ograniczeń.'
|
|
|
|
'Chciałabym być kimś innym,gdzieś indziej,w innym miejscu i o innym czasie.'
|
|
|
|
'Dlaczego niby miałabym zwrócić czyjąś uwagę?Przecież nie mam żadnych oznak zewnętrznych zszarganego stanu moich władz umysłowych.'
|
|
|
|
'Szkoda,że nie miałam dość rozsądku i zaufałam mu.Pozwoliłam mu się skrzywdzić.'
|
|
|
|
'Wiem,że nie odszedł.Wiem,że tam jest. I w tym cały problem-widzę Go.Mam Go cały czas przed oczami.Widzę,jak całuje mnie na naszym przystanku,albo jak patrzy na mnie w świetle księżyca.Widzę jak się śmieje,a wiatr rozwiewa mu włosy.Widzę wszysto.'
|
|
|
 |
Cholera nie wytrzymam tak dłużej. Nie wytrzymam rozumiesz? Musisz wrócić. Umieram bez Ciebie. Kiedy wiem, że nie zobaczę rano Twojej twarzy, w ogólnie nie chce wstawać, nie widzę w tym sensu. Mam ochotę umrzeć. Chcę umrzeć z miłości, bo nie ma Ciebie.
|
|
|
|
'Czasem zapominam,że my nie jesteśmy normalni. '
|
|
|
|
Dodaj komentarz
