 |
nie musisz być ideałem , musisz być sobą ;)
|
|
 |
uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop
|
|
 |
nie tańczę w klubach i średnio lubię kino
|
|
 |
wpadłbym do ciebie i postawił wódkę i ostatni dzień spędziłbym z Tobą w knajpie ostatni raz śmialibyśmy się z naszych byłych, bełkotali jakie były głupie, że nas rzuciły
|
|
 |
mam ambicje, a co najważniejsze - rozum, by odróżniać ludzi dobrych i dobrych na pozór
|
|
 |
zmysły głębiej budują subtelne emocje niż pamięć, wydaje się nawet, że do niektórych nie można dotrzeć inaczej. Tym razem stałem w oknie i poczułem ten wiatr, jak kiedyś i poczułem go tak. Jak dziś już nie mam szans, niestety
|
|
 |
są kobiety, wobec których szacunek to jest za mało. Daję joint, by wiedziały, że o nich nie zapomniano - obojętnie, czy im mówisz kochanie, siostro, mamo.. każdy z nas ma taką i dałby się pociąć za nią
|
|
 |
4 rano, kiedy miłość zamienia się w litość
|
|
 |
idę przez życie ze łzami, pośród kłamstw, całkiem samotna. spotykam wielu ludzi, którzy chcą mnie pokochać, lecz odpycham ich od siebie. gdy w końcu spotykam osobę, którą wiem, że mogłabym pokochać, okazuje się, że jest identyczna jak ja- tak samo odpycha ludzi od siebie, którzy chcą ją pokochać. no trudno. idę dalej. jestem zimna jak kamień, bogata jak głupiec. już nie czuję się samotna, mam jego. znalazłam go. lecz po pewnym czasie samotność ponownie puka do mych drzwi, śmiejąc mi się prosto w twarz, z karteczką w ręce 'on już nie wróci. ma inną'. czytając to czuje jak umieram. to zabawne. wredna, skamieniała dziewczyna umiera. cieszy się, płacze, śmieje.. nie żyje.
|
|
 |
wiesz, pierdoli mnie to: dziadkom sam goniłem kryształ, lecz wiedziałem, że czternastkom nie robili tego w drinkach
|
|
 |
nie było prościej kilka lat temu. wtedy po prostu nie przychodziły ci do głowy tak chore pomysły jak oddanie facetowi serca. z rumieńcami na policzkach oddawałaś kanapki.
|
|
|
|