 |
Bycie z Nim trwało 10 miesięcy i 15 dni. Życie bez Niego sprawiło, że stałam się silna. Rosłam w siłę, stawałam się coraz bardziej samodzielna, a zarazem samotna. Przez pierwsze 3 miesiące i 9 dni było to nie do wytrzymania, przez kolejne 2 miesiące wmawiałam sobie, że On nie jest całym światem, że znajdę kogoś innego. Próbowałam przez 9 miesięcy i 16 dni, ale nie potrafiła być z nikim innym. Myślałam, że to przejściowe przez kolejny miesiąc i 23 dni. Starałam się o Nim nie myśleć przez rok, 4 miesięce i 23 dni. Dzisiaj jestem tu, podjęłam kilka poważnych decyzji, kilka rzeczy zmieniłam, a On ciągle jest ze mną i przy mnie. Trzymał za mnie kciuki przez 2 lata 9 miesięcy i 11 dni. Przez 3 lata 7 miesięcy i 24 dni nie przestała Go kochać. Jesteśmy razem kolejne 2 miesiące. Jest pięknie.
|
|
 |
nie zależy mi już tak,jak rok temu. jestem teraz silniejsza,i Ty to doskonale widzisz. irytuję Cię nie odzywaniem się, i olewniem Twoich telefonów. wkurwiasz się, bo wiesz, że nie zaufam Ci już nigdy. masz u mnie przegraną kartę, i zbytnio nie masz się z czym wychylać. jesteś, to jesteś - nie ma Cię, to Cię nie ma, tyle. już nie biegam za Tobą, nie ryczę w poduszkę i nie tęsknię. widzisz? obojętność potrafi zabić, a ja przecież obiecałam, że się zemszczę. / veriolla
|
|
 |
powiedz mi jedno - na prawdę wierzysz w to, że po kolejnym 'przepraszam', ja jestem w stanie Ci wybaczyć? serio jesteś na tyle głupi, że myślisz iż wierzę w to marne słowo z Twoich ust? słyszałam je już tyle razy, że traktuję je jak przecinek. tak, dobrze rozumiesz - używasz go tyle razy, że stało się kompletnie bez znaczenia. więc proszę Cię, daruj sobie, i nawet nie otwieraj buzi w moim kierunku, jeżeli chcesz wykrztusić z siebie ten marny wyraz. odejdź, po prostu oduń się ode mnie, ogarnij się, i wydoroślej - a obiecuję, że spróbujemy. / veriolla
|
|
 |
Nie ma nas i patrząc w przeszłość, gdybym mogła zmienić bieg zdarzeń, nigdy nie pozwoliłabym na tą znajomość./esperer
|
|
 |
Z jednej strony chcę Cię mieć cholernie na własność, z drugiej nie chcę jednak Cię za nic znać.
|
|
 |
Mimo że się staram już nie mogę dziś oddychać tobą a ty mną, rozumiem. w sumie nie rozumiem.
|
|
 |
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy, żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż.
|
|
 |
I zastanawiam się, co u niego.
|
|
 |
Mało jest idealnych chłopaków na świecie. Więc jak takiego spotkasz, nie daj mu odejść.
|
|
 |
Cholernie tęsknie za tamtymi chwilami. Za tym całym "kiedyś".
|
|
 |
Wypijmy za wszystkie nieudane chwile, by w przyszłości nie było ich aż tyle.
|
|
|
|