|
"Pamiętaj, że zawsze jest ciężko, zanim zacznie być pięknie"
|
|
|
Przejmuj się ale nie za bardzo. Przyjmuj odpowiedzialność, ale się nie obwiniaj. Chroń, ratuj, pomagaj, ale wiedz, kiedy zrezygnować.
|
|
|
'Nie ma prawdziwej pewności siebie bez dobrego myślenia o sobie, bez miłości do siebie, bez akceptacji swojej dzikości i emocjonalności. To są korzenie, które utrzymują nas w pionie nawet podczas największych wichrów i zmian. Uzbrojeni w takie zaplecze nie boimy się już bliskości z drugim człowiekiem, bo wiemy, że nie mamy żadnego wizerunku do ochrony, ani słabości do ukrycia. A jednocześnie nie czujemy presji by być akceptowanym, podziwianym czy kochanym przez innych, bo wszystko to dajemy sami sobie, jesteśmy samowystarczalni. Dopiero wtedy mogą się spotkać dwie osoby w prawdziwej miłości, a nie w pragnieniu bycia kochanym. Pewność siebie jest więc częścią większej całości, jest efektem ubocznym bycia szczęśliwym i spełnionym.'
|
|
|
"Jeśli nie dasz z siebie tego, co w tobie najlepsze, świat nie będzie inny."
|
|
|
"Nie biegnij za szybko przez życie bo najlepsze rzeczy zdarzają się nam wtedy, gdy najmniej się ich spodziewamy."
|
|
|
Jesteśmy szablonowi, bo boimy się wyjechać naszym zachowaniem poza margines – w tym zeszyciku wypełnionym zasadami, powinnościami, zakazami i nakazami. To jest takie smutne, że trzymamy się normalności, która nie odstaje od reszty, jest pewnym gruntem i wyklucza wszelkie ryzyko.
I która nie daje nam nic nowego. Chyba przejmujemy się wszystkim za bardzo, co? Martwimy się o reakcje ludzi, których widzimy po raz pierwszy i być może po raz ostatni.
A weź to pierdol, pierdol to, że śmiejesz się jak koń (jak ja), że masz inne zdanie niż wszyscy i że wypowiadasz je na głos. Pierdol schematy.
Za 60 lat będziesz stary i brzydki, niepotrzebny nikomu – i będziesz żałował, że całe swoje życie poświęciłeś na normalność, która zamieniła Twoje szczęście w emocjonalne odleżyny.
|
|
|
"Ludzi należy dzielić na dobrych i złych. Rasa, pochodzenie, religia, wykształcenie, majątek – nie mają żadnego znaczenia. Tylko to, jakim kto jest człowiekiem."
|
|
|
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz."
|
|
|
"Nie zrozum mnie źle, nie mówię by nie walczyć o swoje relacje, wręcz przeciwnie, uważam że zegarki należy naprawiać, nie wyrzucać i kupować nowe. Ale jak zegarek się już zepsuje na poważnie i nie będzie się dało go naprawić, to nie ma co nad tym rozpaczać. Nie rozpaczaj więc i nie zadręczaj się pytaniami co się takiego stało, że się zesrało.
Niczemu nie jesteś winna.
Gdzieś tam jest gość, który weźmie cie taką, jaką jesteś. Gdzieś tam jest gość, któremu nie będzie przeszkadzał twój charakter, który zrozumie twoje poczucie humoru i który będzie wiedział, że wcale nie chciałaś przesolić obiadu.
Gdzieś tam jest gość, dla którego warto być sobą.
I jak go spotkasz, będziesz wiedziała, że to on."
|
|
|
Wyciąganie wniosków z popełnionych błędów jest jak najbardziej potrzebne, ale nie usprawiedliwiaj się w ten sposób podczas każdego rozmyślania, bo nauka jaką wyciągamy z przeszłości jest jednorazowa i nie trzeba przerabiać tego materiału każdego dnia od początku.'
|
|
|
"Kobieta jest w stanie wybaczyć każdą wadę, prócz braku obecności."
|
|
|
Istnieje coś takiego jak smutek po smutku. To taki smutek, który nachodzi Cię po jakimś czasie, kiedy już wszystko się uspokoi, wyjaśni, nie łamie serca, pozwala spokojnie spać. Nigdy nie wiadomo kiedy się pojawi, choć najczęściej prowokujemy go sami siedząc samemu po północy, myśląc za dużo. Związany jest chyba z tęsknotą, próbujemy przywołać pewne odczucia, co ważne, tylko na chwilę - skończyło się coś, czego mieliśmy dosyć, ale stanowiło tak ważny etap naszego życia, że pomimo zamknięcia, będziemy co jakiś czas do niego wracać. To taki moment, w którym możesz pozwolić sobie na myślenie o wszystkim co już nie wróci, możliwe, że chodzi po prostu o to, żeby spojrzeć na to wszystko z boku, z innej perspektywy, spróbować zrozumieć, dlaczego stało się właśnie tak. Czasem potrzebne jest pewne zamknięcie spraw we własnej głowie, a przede wszystkim w sercu i jeśli potrafisz na dawny ból spojrzeć inaczej to znaczy, że udało Ci się uwolnić.
|
|
|
|