  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         .. nie mogę tu być tu każdy mebel przypomina mi twoją osobę , nie mogę . nie da się tkwić w miejscu w którym wszystko jest wspomnieniem i na dodatek takim bolesnym , może nie potrafię pogodzić się z twoja stratą , a moze tak naprawde nie chce by to co się dzieje w świecie realnym było prawdą. Wole uciec i wyobrażać sobie ze tam gdzie byliśmy zawsze nadal jesteśmy, ze te miejsca są nasze i nasze pozostaną . Tymczasem muszę , muszę stąd wyjść , odpocząć i przemyśleć to wszystko co nie pozwala mi tutaj żyć. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ,  zacznę o siebie dbać bardziej niż wcześniej , bo przecież nie będę wiecznie uwieziona w tym chorym uczuciu , Zrobie wszystko byś kiedyś za pare lat gdy mnie spotkasz, z dumą i jednocześnie ze smutkiem mógł powiedzieć "ona była moja, ona mnie strasznie kochała" . Nie pozwolę sobie , by miłość mnie zniszczyła. NIGDY. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         no i zatracam się w codzienności , udajac ze takie zycie jak mam teraz- jest właśnie tym zyciem które chce. A to wcale nie prawda. Codziennie rano wstaje i robię 2 kawy , nie wiem czy z przyzwyczajenia czy raczej z nadzieja ze któregoś dnia tu powrócisz i jak dawniej wypijesz ją ze mną . Chodze na zakupy, do barów próbuję się bawić. I zawsze gdy wracam do pustego mieszkania , ogarnia mnie bezradność, nie mam siły nawet zasnąć , bo myśle po co mam się budzić , jezeli nie mam dla kogo wstać ?. Nawet przestałam gotować, chociaż bardzo to kochałam , ale jaki jest sens gotować dla samej siebie ? - no własnie nie ma sensu . Zaczynam dochodzić do wniosku , ze zbyt bardzo pokochałam zycie z tobą by umieć żyć samotnie . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         .. tak boli fakt ze to siła wyższa a nie brak miłości nas rozdzielił. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         ... a w głowie miała tylko to głupie "gdyby" . nie potrafiła się pozbyć myśli , co by było "gdyby" . i znowu to beznadziejne słowo . a może tak trzeba stanąć, trzasnąć nogą łamiąc obcasa. i po prostu zapomnieć ze "gdyby" był było by lepiej . - i znowu to wkurwiające "gdyby" 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         uderzasz w jej serce niczym petarda wypuszczona w niebo . to tak bolesne i jednocześnie piękne uczucie . ze jej ciało nie potrafi pozostać w jednym miejscu. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         czym jest milosc w takim razie dla kogos takiego jak on ktory nawet nie tęskni nie martwi sie o to gdzie znajduje sie czesc jego serca 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Pewne rzeczy nie dają o sobie zapomnieć i choć teraz jest dobrze, kto wie kiedy obudze się z krzykiem w nocy. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         .. ręce  trzęsły jej się  niczym galareta, ciało było całe silne, serce biło coraz szybciej a , za ściany słyszała tylko jego szept do lustra, : znowu to zrobiłem, boże uchroń tą niewinna kobietę przed kolejnym mym atakiem złości, proszę. . powoli, podnosiła się na ostkach sił , by podejść do niego przytulić. wybaczyć kolejne tortury które przez niego przechodziła,  nim wyciągnęła rękę do niego znowu to zrobił , tym razem mocniej , 5 x mocniej . leżąc na ziemi usłyszała jego słowa ; taki juz jestem nie zmienię się, odejdź nie chce cie dalej krzywdzić, ona wydusiła ale .. ale ja cię kocha mmm... i zabrakło jej sił. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         płakałam, ledwo wykręciłam numer telefonu do Ciebie , gdy usłuchałaś płacz nie miało dla Ciebie znaczenia ze mieszkamy 150 km od Siebie, poleciałaś na dworzec wsiadłaś w pociąg i za 2 i pół godziny byłaś ze mną . 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         , to był przypadek. a jednak zmienił moje życie w bajkę. w bajkę która dobiegła dzisiaj końca. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |