|
nie myśl, że potrafię żyć bez tego wszystkiego co kiedyś miałam. dostrzegam jak bardzo pojebało mi się w życiu i jak wiele straciłam przez treść moich myśli./
|
|
|
teraz już zupełnie nie rozumiem co się dzieje. o co mi chodzi. i dlaczego do cholery się zachowuję jak jakaś walnięta suka. nie wytrzymuję pod ciśnieniem własnych emocji i nie potrafię się tego pozbyć. próbuję to w jakiś sposób uspokoić. ale co ja mogę jak w grę wchodzą inni ludzie./
|
|
|
Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł, a Ty juz chcesz do Niego dzwonić i wtedy gdy, na dworze burza, a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie to nucicie te same piosenki... Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy, gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie tez pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć to Ty tez się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz... Miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech... I wtedy, gdy patrząc na innych facetów uważasz, ze czynisz grzech... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi, ze cos zmieniłaś... Miłość jest wtedy, gdy On, choć nie umie, na rocznice pisze Ci wiersze... I wtedy, gdy pijecie szampana choć zajął gdzieś siódme miejsce...
|
|
|
nie odeszłam. krążę wokoło swojego szczęścia po prostu nie mogąc się do niego zbliżyć, ale widzę to, że ono istnieje, że też na mnie czeka. czeka, nie mogąc zrobić kroku w moją stronę. pamiętając o tym, czym jest. co znaczy. w czym tkwi jego istota. /
|
|
|
nie przełamię granicy dzielącej mnie od ideału. mnie od szczęścia. mnie od prawdy. /
|
|
|
nie udaję, taka jestem. po prostu czuję, że jestem/
|
|
|
Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją
|
|
|
Zawsze gdy widzę przystojnego mężczyznę, zastanawiam się czy to bramy do raju, czy przedsionek piekła
|
|
|
Kobiety tak mają. Pragną czegoś najmocniej na świecie, a potem uciekają, bo boją się to złapać. Boją się cierpieć i rozczarowywać. Jeśli chcesz mieć kobietę, to nigdy nie możesz jej zawieść - to proste. Tzn. byłoby proste, gdybyś nie był mężczyzną
|
|
|
|