 |
pare rzeczy zjebałam,niestety, takie zycie,okrutne
|
|
 |
i że to juz sie wiecej nie powtórzy ? no chyba śmieszni jesteście
|
|
 |
On:
bo cie ...
Ja
co
On:
kocham
Ja:
za co?
On:
za to ze jestes
i piszesz
i mnie kochasz
|
|
 |
|
rozmawiam z tobą, więc wiem co to stracony czas, dziwko .
|
|
 |
|
Za każdym razem, kiedy mnie odtrąca mam ochotę umrzeć
|
|
 |
przypomnij sobie jak było wspaniale,jak się świetnie dogadywaliśmy , przypomnij sobie te chwile w których byłeś taki szczęśliwy z mojego powodu.przypomnij sobie te wszystkie godziny w których gadaliśmy ze sobą. przypomnij sobie jak trudno było nam się rozstać. jak trudno było iść spać, bo przecież lepiej było gadać te 9 godzin niż spać. przypomnij sobie te wszystkie 'kocham Cię' , na prawdę nic dla Ciebie to nie znaczyło? na prawdę o wszystkim już zapomniałeś?
|
|
 |
nie bedę pokazywać , że świetnie sobie z tym radze skoro tak nie jest
|
|
 |
to już jest tylko kwestia dni,poddaje się
|
|
 |
to nie jest tylko i wyłącznie moja wina, to ty nie zawalczyłś wtedy kiedy było trzeba
|
|
 |
choć tak bardzo chce, nie potrafię
|
|
 |
który to już raz kieliszek w mym w gardle ląduje
za " miłość, zdrowie, powodzenie" ?
|
|
 |
Serce mi pęka kiedy przychodzi ta myśl że Twoja choroba może mi Ciebie odebrać... Ale Kochanie będziemy walczyć i nie damy się nowotworowi... Wygramy tę walkę weźmiemy ślub i będziemy mieli gromadkę dzieci, o których marzymy! Powtarzasz mi że odmieniłam Twoje życie.. Nawet nie wiesz jak bardzo mnie to cieszy bo w końcu ktoś mnie docenił i poznał moją prawdziwą wartość. Jesteśmy sobie pisani więc nie odchodź. Jesteś wspaniałym człowiekiem. I Ty również odmieniłeś moje życie.. Nie umiem już żyć bez Ciebie.. Będziemy silni i wygramy tę walkę.!!! KOCHAM CIE < 3 :*
|
|
|
|