 |
przeraża mnie fakt, jakim człowiekiem stałeś się po moim odejściu. nie szanujesz już niczego. nie potrafisz na spokojnie wyjaśniać problemów. kłamiesz. za dużo pijesz. budzisz się w nieznanych mieszkaniach. chodzisz na ustawki. przestałeś trenować. nie pomagasz chorej mamie. opuściłeś się w nauce. stałeś się bezczelny i arogancki. ciągle tłumaczysz, że masz zły dzień. ale prawda jest taka, że w tym chłodnym mężczyźnie, kryje się uczuciowy facet. taki, który kochał i stracił. a teraz po prostu nie potrafi sobie tego wybaczyć. [ yezoo ]
|
|
 |
najgorsza jest świadomość, że już nigdy może nie być lepiej. oczy nie przestaną wyciskać łez. uśmiech rzadko będzie gościł na twarzy. wargi zawsze będą popękane. na nadgarstkach pozostaną blizny. a serce nigdy nie znajdzie brakującego elementu. [ yezoo ]
|
|
yezoo dodał komentarz: do wpisu |
21 października 2012 |
 |
myślałam, że sobie poradzę, że zdołam przeboleć, ale z każdym dniem ból był większy i większy, nie dawałam już rady, poddawałam się, a ze mną serce. nie byłam w stanie normalnie funkcjonować, uczestniczyć w życiu, z każdym dniem potykałam się o łzy, ale nigdy nie upadłam.
|
|
 |
' dziwne uczucie , gdy rozum mówi odpuść , a serce próbuj dalej '
|
|
 |
tak bardzo chciałabym widzieć Cię więcej i częściej. trzymać Cię za rękę, łapać powietrze. opowiadać Ci jak bardzo kocham i tęsknię.
|
|
 |
" Powinnam była wiedzieć, iż ktoś, kto potrafi kochać tak mocno i głęboko, potrafi z równą mocą nienawidzić i ranić. "
|
|
 |
najpierw robię, potem myślę, a później tylko żałuję.
|
|
 |
, jak kochać , to na zawsze < 3
|
|
 |
|
Poznałem Ją na imprezie. Miał być ostry melanż. Wszystko było załatwione, mnóstwo koksu i procentów. Mieliśmy ostro się dokurwić przy dobrej muzyce, a przy okazji popatrzeć na jakieś fajne tyłki. Dudniąca muzyka, meliniarski wystrój domu, pełno dilerów, ćpunów, dziwek łapiących za krocze dopiero co wchodzących facetów, parę nieśmiałych panien, trochę cwaniaków czy snobów. W powietrzu czuć było zioło, trochę rzygowin i fermony. Po paru partiach wstępnych kielonów na rozluźnienie w końcu zauważyłem Ją. Inna niż wszystkie panny, niż cały ten klimat. Takie panny nie przychodzą w takie miejsca. Była zbyt delikatna, zbyt subtelna i zbyt kobieca. Była damą wśród suk. Wiedziałem, że muszę ją zdobyć, choć na chwilę.
|
|
 |
Jakoś tak wyszło, że posiadam niestety skłonności do autodestrukcji. Gdy jest źle, robię tak, żeby było jeszcze gorzej.
|
|
|
|