 |
"(...) miłość jest zawsze skomplikowana. Ale i tak ludzie muszą próbować się kochać, kochanie. Czasem musimy łamać sobie serca. To dobry znak, mieć złamane serce. Oznacza, że czegoś próbowaliśmy."
|
|
 |
"Zawsze odchodził, kiedy czuł się niezręcznie i się nie przywiązywał, a jak na złość inni przywiązywali się do niego.
Chciał być sam, bo lubił, a jednocześnie potrzebował kogoś, z kim by mógł tak milczeć i się szwendać.
Odchodził, a i tak wracał."
|
|
 |
"Leżymy. Przytuleni, wtuleni w siebie, w cieple leżymy. On dmucha mi w kark gorącymi słowami, wyznaniami. Jest mi spokojnie, dobrze i chyba bezpiecznie. Zamykam oczy i czuję na linii pod włosami, na kręgach, całkiem zimne i chyba trochę przestraszone: "kochasz mnie?". Zaciskam szczęki, język chowam w siebie, żeby nie powiedzieć tego co chcę. Głęboki wdech: "oczywiście, przecież wiesz.". Znowu ciepło."
|
|
 |
"Są ludzie, którzy nie lubią ciszy, gdyż gubią się w ciszy jak we mgle. A może cisza jest dla nich równoznaczna z samotnością."
|
|
 |
"Wiesz,czasami z ludźmi nie warto dyskutować, nie warto im tłumaczyć, jedyne, co warto, to zostawić ich i odejść. Osamotnienie jest jedną z najcięższych kar, na które człowiek może skazać człowieka."
|
|
 |
Wyrwę wszystkie złe dni z kalendarza i stanę na środku wielkiej kopuły utkanej z własnej rzeczywistości. Rozprostuję ramiona, trzymając w dłoniach strzępki papieru, przesiąknięte łzami, bólem, samotnością, bezradnością. Rozluźnię uścisk i pozwolę, aby teraźniejszość porwała złe wspomnienia w najdalszy zakątek mojego wnętrza. Muszę mieć dość siły, aby walczyć o swoją przyszłość. Najwyższy czas. /happylove
|
|
 |
Ręce zastygają w kieszeni kurtki, jakby przyszyły się do czarnych, równych szwów. Nogi przylepiają się do podłoża, kosmyki włosów wirują na wietrze. Serce staje na moment, jakby ktoś wcisnął przycisk "stop", a cały świat zamarł. Jednak rozglądam się wokół, a ludzie przewijają się jak na taśmie wideo. Złote światełka, ogromna choinka przed galerią. W powietrzu unosi się zapach mięsa z grilla, wełniane sweterki do kupienia - jarmark świąteczny. Lodowisko na środku, kolędy lecące już gdzieś z głośników. Przepychanie się w tłumie, kupowanie prezentów, a w tym wszystkim gdzieś ja. Przemarznięta oddalona od swojego szczęścia ponad 300km. Zaciskam palce i próbuję zrobić krok do przodu, ale nie potrafię. Dopiero kolejna gorąca łza zmusza mnie, do oderwania od szwów prawej dłoni i otarcia nią mokrego policzka. Wprawiam w ruch serce, wypowiadając Jego imię i ruszam zamówić kubek kakao, gdy tak naprawdę pragnę poprosić o Niego. /happylove
|
|
 |
widze radość w twoich oczach , szczęście którego znalazłam i które nie oddam .
|
|
 |
Kiedy kładę się spać wyobrażam sobie, że leżysz koło mnie. Niemal czuję twoją bliskość. Przytulasz mnie i czule całujesz w skroń. Dbasz o to, żebym spokojnie zasnęła, czuwasz nade mną. Ja to wszystko czuję. Tylko wtedy mogę jakoś zasnąć.
|
|
 |
Uśmiech to najkrótsza droga do drugiego człowieka.
|
|
 |
Nic nie znaczące to coś...
|
|
 |
Czas spędzony z Tobą zajmuje pierwsze miejsce w rankingu moich najlepszych chwil. Chwil których nigdy nie nie zapomnę.
|
|
|
|