 |
łzy się same wylewają. już nie mogę, poddaję się przed nimi.
|
|
 |
czemu nikt mnie nie ostrzegł? czemu nikt nie walnął w pysk, żebym przejrzała na oczy? czemu teraz każdy zwala winę na Niego, a nie na siebie?
|
|
 |
Obiecałeś mi piękne życie, mówiąc wierszami. A teraz wyrywasz każdą pannę tymi samymi tekstami. Naiwne idiotki mi nie wierzą, ale sama byłam jedną z nich.
|
|
 |
już nie lubię się katować wspomnieniami z Tobą, ale właśnie zabiłam swoje wszystkie uczucia z własnego wyboru.
|
|
 |
Tak sobie gdybam. Jak gdyby nigdy nic.
|
|
 |
Na pytanie , które dni w jej życiu były najszczęśliwsze, próbowała sobie przypomnieć w którym dniu była pijana...
|
|
 |
Jeśli miłość coś znaczy, to musi dać znać.
|
|
 |
pieprzone przyzwyczajenie do ludzi, którzy w naturze mają odchodzenie.
|
|
 |
Chciałabym kiedyś obejrzeć film swojego życia...
|
|
 |
On był dla niej odzwierciedleniem szczęścia i miłości ...
|
|
 |
' - on jest taki szalony, zwariowany! Spontaniczny, wesoły! Normalnie dusza towarzystwa, no wiesz, optymista pełen pozytywnej energii z szalonymi pomysłami. Ach, no mówię ci, cóż za człowiek!
- tak. taki właśnie był. Takiego go zapamiętałam... '
|
|
 |
Nigdy nie wiesz. Żaden moment nie będzie idealny, żeby to zrobić.
|
|
|
|