 |
Jeden jego pocałunek wprowadza mnie w istną krainę czarów. / prt.
|
|
 |
Za jedną sekundę z nim jestem w stanie oddać wszystko , nawet tą sekundę , która byłaby ostatnią w moim życiu . /prt.
|
|
 |
Czasem mam już dość . Czepiania się o byle co i tego wyszukiwania we mnie czegoś złego . Są chwile w których jest cudownie a są chwilę w których mam ochotę schować się pod łóżko , przykryć grubym kocem , wziąć szklankę kakao i trzymając mp3 w dłoni wczuć się w lecący w słuchawkach bicik . Tak po prostu odizolować się od tego wszystkiego , od tego syfu zwanego potocznie życiem . / prt.
|
|
 |
Nie poddawaj się mimo łez , walcz wciąż dzielnie niosąc ogromny uśmiech na twarzy ./prt.
|
|
 |
Wreszcie ma kogoś na kogo może liczyć i kto daje jej tą cholerną pewność, że miłość istnieje . Wreszcie ma kogoś kto udowodnił jej dokładnie co to znaczy miłość . Jest to najwspanialsza rzecz na świecie , może dlatego że jest właśnie z nim . Może dlatego że to właśnie On udowodnił jej że wśród tego szarego,nudnego życia może jednak coś się dziać ../prt.
|
|
 |
To uczucie gdy siedząc w busie widzę go już przez szybę , to uczucie gdy wysiadając z busa widzę go tuż o krok ode mnie , to uczucie gdy mogę wskoczyć mu na ręce i całując go mocno przytulać , to uczucie gdy mogę dotknąć jego dłoni , po czym zatrzymując się patrzeć mu w jego przepiękne brązowe oczy , to uczucie gdy mam motylki fruwające po całym brzuchu. To uczucie .. tak to właśnie ono jest najwspanialsze i niezastąpione /prt.
|
|
 |
Ponoć jego problemy to też moje problemy , jego sprawy to też moje sprawy , ponoć jego życie to też moje życie . To dlaczego nie wiem o czymś co jest tak naprawdę najważniejsze w jego życiu ? . To dlaczego dowiaduje się o wszystkim na ostatnią chwilę . To dlaczego stale coś .. / prt.
|
|
 |
Nasz związek jest jak mutualizm . Obydwa organizmy czerpią z niego korzyści i są zupełnie od siebie uzależnione / prt.
|
|
 |
Obwiniam go o zazdrość a prawda jest taka, że czasem sama nie wytrzymuje i zielenieje z zazdrości . Gdy pojawia się w mojej głowie tylko świadomość, że może go dotykać inna , że może obok niego stać jakaś milion razy ładniejsza dziewczyna lub kiedy widzę czasem zdj z jego osobą w tle a dookoła dziewczyny , dostaje ogromnego kopa w dupę . To właśnie wtedy pojawia się ten moment gdzie cholernie się boje że ktoś mi go odbierze . nie dałabym rady wtedy, nie wytrzymałabym . To on jest jak azot i tlen w powietrzu , to On jest moim największym zapotrzebowaniem do życia . /prt
|
|
 |
I strasznie się boję, że go stracę. Boje się, że nadejdzie dzień w którym powie mi że nasze drogi się rozeszły, że nasze dwie połówki serc przestały do siebie pasować , boje się , że powie mi , że jest ktoś inny kto daje mu o wiele więcej szczęścia niż ja . Ktoś kto będzie bliżej i zawsze przy nim . Boję się, że po prostu to wszystko na co tak ciężko pracowaliśmy kiedyś runie , że cały ten piękny świat stworzony dzięki Niemu przestanie istnieć , a wtedy przestanę istnieć też Ja . / prt.
|
|
 |
Zaufanie - podstawa związku , podstawa miłości ./prt.
|
|
|
|