 |
Jesteś kimś wielkim . Takim nie do oddania < 3
|
|
 |
Przyjaciel jest jak 4-listna koniczyna - trudno go znaleźć i przynosi szczęście :)
|
|
 |
Przyjaciel to ktoś, kto płacze razem z Tobą i idzie tą sama drogą..
|
|
 |
Jest jak jest , a nie tak jak powinno być .
|
|
 |
Jak ktoś ma z kimś być to prędzej czy później tak będzie .
|
|
 |
To uczucie sprawiało,że była gotowa stanąć przy nim i walczyć. Walczyć o życie na tyle długie,by przeżyć u Jego boku. Walczyć o jedyną rzecz tak dobrą,tak potężną,że w jej imię warto było ryzykować wszystko. Miłość.
|
|
 |
- Idziesz? - Nie. - A dlaczego? - Bo on tam będzie. - I co ? - I nie chcę go widzieć. Wiesz przecież, że mnie zranił. A ja nadal go kocham. - To pokaż mu, że cię nie zniszczył. Że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. Że potrafisz nadal cieszyć się z życia. Pokaż mu, że się nie przejmujesz. Zapytam więc jeszcze raz. Idziesz ? - ... poczekaj, wezmę błyszczyk.
|
|
 |
Byłam z przyjaciółką w kościele ,bo Młoda na bierzmo w tym roku więc musiałam jej potowarzyszyć. Nagle do kościoła weszło dwóch kolesi , którzy nam się podobali, lecz mieli coś za plecami - balony z wodą i tak zaczęła się zabawa , trwała msza , a my po wykończeniu amunicji zaczęłyśmy z Nimi flirtować, znałam bardzo dobrze te twarze , ale nie wiedziałam skąd. Wielki huk w pokoju.- Kurwa
Kochanie , za 20 minut szkoła , ruszaj się. – mój sen szlak trafił , ale już wiedziałam ,że chłopak ze snu to ten mój jedyny , z którym jestem./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam z przyjaciółmi i bratem na przystanku , nagle podszedł do nas koleś , którego znamy z widzenia trochę już wcięty.- Ej ! Widziałeś tu swojego szwagra ? – zapytał się brata. Ja wraz z innymi wybuch śmiechu. – Nie , jeszcze nie przyszedł.-odpowiedziałam.- Co nie przyszedł , tak bardzo się za mną stęskniłeś ? – powiedział do Niego ze śmiechem , a mnie przytulił do siebie./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Byłam z przyjaciółką na spacerze. – Ty znajdź sobie w końcu chłopaka, a nie . Bo ten za brzydki , ten zjebany charakter , a ten jeszcze coś. Ogarnij się dziewczyno , Ty po prostu szukasz ideału. I masz za chuja ciężki charakter. – Ideałów Słonko nie ma i dobrze o tym wiesz. Ale i tak wiem ,że kochasz mnie pomimo że ciężko ze mną żyć i nic mi nie pasuje./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
On - Uwielbiał imprezy, dziewczyny, alkohol i szybką jazdę.
Nauka szła mu ciężko, ale był chłopakiem bystrym i inteligentnym.
Wianuszek dziewczyn otaczał go już pod koniec gimnazjum,
a gdy poszedł do liceum, zmieniał dziewczyny jak skarpetki.
W miesiącu miał kilka.
Bawił się nimi.
Każdy to mówił i wiedział.
Jednak mimo to miał wielu przyjaciół, którzy nie pochwalali jego zachowania,
ale wiedzieli, że to przecież jego życie.
Trudno było mu się oprzeć.
Wysoki, wysportowany, ciemny blondyn.
Niebieskie oczy i słodki uśmiech przyciągały każdą dziewczynę.
Kumple uwielbiali w nim to, że kochał dobrą zabawę i wiedzieli,
że zawsze mogą do niego przyjść, gdy rzuciła ich laska.
Był lojalny wobec przyjaciół.
Nigdy nie odbił dziewczyny swojego kumpla.
Nie potrafił.
Nawet, gdy ona chciała, on odmawiał, krzycząc na nią,
co sobie wyobraża, zdradzając jego przyjaciela.
On, Rafał.
|
|
 |
Ona - Ciągle uśmiechnięta, roztrzepana, szalona.
Miała pełno pomysłów na każdy dzień, na każdy wieczór.
To zawsze ona rozruszała każdą imprezą, nawet tę najsłabszą i nudną.
Miała wielu przyjaciół.
Kochała ich z całego serca.
Potrafiła nie spać całą noc, słuchając w słuchawce, jak jej najlepsza przyjaciółka
opowiada o najcudowniejszej randce, jaką kiedykolwiek przeżyła.
Szczupła blondynka, duże niebieskie oczy...
Czasami wyglądała jak anioł.
Na ulicy każdy chłopak się za nią obejrzał.
Uśmiechała się i szła dalej.
Dla niej wygląd nie miał znaczenia.
Pielęgnowała to, co w środku.
A ''tu'' też była aniołem.
Pomocna, uczynna.
Okaz energii.
Ona, Natalia!
|
|
|
|