 |
Siedziała i się uśmiechała. Sama do siebie.
|
|
 |
Jest ideałem. Ma nawet to imię, które najbardziej lubię.
|
|
 |
Te oczy. Te włosy. Te ruchy. Ten uśmiech. To spojrzenie. Ten On.
|
|
 |
Czasem budzę się w nocy i mam probemly z oddychaniem. Wtedy szukam telefonu i dzwonię do Ciebie. Odbierasz i mówisz : To był zły sen Kochanie. Śpij dobrze. - Za to Cię Kocham.
|
|
 |
Pamiętaj, jesteś kobietą ! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by On później żałował, co stracił, więc do dzieła, słonko.
|
|
 |
Nie wiesz czy w ogóle coś do niego czujesz, a myślisz o nim cały czas.
|
|
 |
Ustawiłaś opis " KC :*" i uważasz, że to jest miłosć? Mylisz się maleńka. miłość jest wtedy gdy On patrząc w Twoje oczy widzisz w nich za każdym razem coś innego, coś co coraz bardziej Go przyciąga a zarazem inspiruje. miłośc jest wtedy gdy dotyka Cię , a Ty nie czujesz ani trochę skrempowania. Miłośc jest wtedy gdy ufasz mu bezgranicznie , a On Tobie. Nie wszczynacie kłótni o to , że spędziliście osobno wieczór w niewiadomo jakim towarzystwie. Miłość jest wtedy gdy mówiąc mu : ' obawiam się .. ' nie musisz kończyć , a On wie , że ma być wtedy przy Tobie. Miłość jest wtedy , kiedy na dworze jest bardzo zimno , On ściąga bluze i daje ją Tobie, abyś tylko nie zmarzła. miłosć jest wtedy, gdy Ty płaczesz, On nie mówi Ci : ' będzie dobrze ' tylko stara się zrozumieć dlaczego jest na tyle źle , że płaczesz . Rozumiesz już na czym polega miłosć.???
|
|
 |
- Ufasz mi? - zapytał, patrząc w jej delikatną twarz, pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń, mówiąc: - Prowadź.
|
|
 |
- Zapomniał pan czegoś.? - Tak. Ciebie ;*
|
|
 |
Na wfie miałam koncert jazzowy. To nie moje klimaty, więc siedziałam z telefonem w ręku, nie wyciszając dźwięku. Nagle podeszła do mnie facetka i mi go wzięła. Moi koledzy zaczęli do mnie dzwonić, a z mojej komórki co chwila wybrzmiewały nuty Piha - Semper Fidelis. Nikt nie ogarniał. Na koniec koncertu chłopaki krzyknęli " semper fidelis - zawsze wierni" . /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Był już czerwiec , wszyscy zmęczeni nauką chodzili tylko po to by mieć obecność , ja z ekipą nudząc się na przerwie napisałam na kartce „ Zbieram na piwo. Idziesz ze mną?” i położyłam full cap'a znajomi po drodze zaczęli wkładać po parę groszy , zobaczyłam mojego chłopaka ze swoimi kumplami idącego tam gdzie ja się znajdowałam , pocałował mnie , wrzucił dychę i powiedział „ Kocie , z Tobą to nawet na dwa „ . /namalowanaksiezniczka
|
|
 |
W walentynki wszyscy podjadani , zakochani liżący się na każdym kroku , szkoła udekorowana w czerwone balony , dyżurni latający z klasy do klasy z kartkami miłosnymi , a ja zlewając na to święto z kolegami zrywałam balony i odbijałam aż pękły. /namalowanaksiezniczka
|
|
|
|