|
Nie płacz nad czymś, co nie płacze nad tobą.
|
|
|
Sentyment - coś co za żadne skarby nie da Ci o nim zapomnieć ani w żaden sposób nie pozwoli Ci wymazać go z pamięci. to taka podświadomość, która ciągle o nim smęci
|
|
|
serca już nie mam, rozum tracę co dzień coraz bardziej, nie myślę, nie istnieje, po prostu trwam między pustką a ciszą, między brzdękiem otwierającej się butelki piwa a dymem ze szluga, trwam tak pomiędzy rzeczywistością a zaświatami, trwam, bo niby jestem a umieram.
|
|
|
trochę już mam dość tego co nocnego wewnętrznego umierania.
|
|
|
ŻYJ SPOKOJNIE, NIECH CI SIĘ WIEDZIE I NIE ROZMAWIAJMY DZISIAJ BO NIE WIEM CO MAM POWIEDZIEĆ.
|
|
|
Tęsknisz, myślisz, wspominasz, marzysz, śpisz, ale nie żyjesz, bo doskwiera jego brak i to zabija cię od środka.
|
|
|
Już zaczęliśmy umierać, tego nie da się cofnąć. Czas biegnie tylko w przód.
|
|
|
Boli mnie twoje spojrzenie. Niby takie nieobecne, a przeszywające na wskroś. Takie obojętne, puste, nijakie, a jednocześnie smutne, zranione, zagubione... Ty nigdy tak na mnie nie patrzyłeś.
|
|
|
|