 |
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów
choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów
i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób./Pezet
|
|
 |
Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać,
Wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata./Młody M
|
|
 |
Nadal zastanawiam się skąd biorę siłę by po nie przespanej nocy pełnej krzyku, uśmiechać się i wierzyć w lepsze jutro./neverlosehope
|
|
 |
czasami jest pięknie, a czasami do dupy. i chyba Cię zaskoczę, bo teraz jest pięknie, ale do dupy./emilsoon
|
|
 |
Dziś postrzegamy świat w inny sposób
nieubłaganie zbliża się czas siwych włosów
lecz od dziecka wiem dobrze że nie lektury szkolne
a bloki są tu źródłem etosu.
Były gdy mieliśmy rower i deskę i wciąż są
chodź dziś wolimy browar i kreskę./Pyskaty
|
|
 |
Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło,
które przysłoniło mi całe świata piękno.
Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem,
więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem./Sokół
|
|
 |
Jesteś tak słodka wiesz, to twoja najgorsza wada. Bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada./B.R.O.
|
|
 |
Ja kocham hip hop bo jest przy mnie blisko, znalazłem w nim swoje niebo, to wszystko./B.R.O.
|
|
 |
To moja droga od dna bólu, do spełnienia marzeń./Rover
|
|
 |
cofnęłabym czas, choćby na tą jedną chwilę, gdy Ty i Ja, to była jedna wielka niewiadoma. gdy były tylko marzenia, pragnienia i jedna wielka szczypta adrenaliny i tej pociągającej tajemniczości./emilsoon
|
|
 |
jest słonko, jest maj i krótkie spodenki, jesteś Ty, jest pięknie, chyba./emilsoon
|
|
 |
Wyobrażasz sobie jak to boli? Jak widzisz że z dnia na dzień człowiek, który powinien być Twoim wzorcem co raz bardziej się stacza. Gdy kolejny raz przewraca się pod blokiem, przychodzi pobity. Kiedy musisz prosić sąsiadów o wciągnięcie go do domu bo nie masz tyle siły by unieść jego nieprzytomne ciało. Jak nogi odmawiają mu posłuszeństwa i żeby ujść parę kroków musisz go podtrzymać, i to nie dlatego że jest pijany po prostu zostały sparaliżowane. Potrafisz zrozumieć dlaczego go nienawidzę, a mimo to chcę żeby żył?/neverlosehope
|
|
|
|