|
Jesteś jak ogień, gorący płomień. Ja jestem węglem, tlę się powoli. I chyba nigdy nie będę rozpałką. Nie umiem tak dynamicznie wskrzesić ogniska. Ogniska miłości. / k.sz
|
|
|
Wstaję w południe, kładę nad ranem. Sporo czytam i piję dużo herbaty z cytryną, to pomaga - jeszcze nie wiem na co, ale wmawiam sobie, że ma to zbawienne skutki na Twoją NIEMIŁOŚĆ. / aniusssia
|
|
|
Pogodziła się z brakiem miejsca w Jego życiu, czasem płakała, często wspominała, nieustannie tęskniła. Nie żądała powrotu, nie naciskała. Nie mogła jednak zrozumieć, dlaczego z dnia na dzień człowiek niby kochający odwraca się na pięcie i znika. / aniusssia
|
|
|
Mówią, że zatęskni i wróci, że zrozumie swój błąd i poprosi o kolejną szansę. Wspominają, że więź, która Nas łączyła nie mogła tak po prostu zniknąć, że takie miłości przeżywa się tylko raz w życiu. Dodają otuchy i trzymają kciuki. A Ty wcale nie wracasz i nie tęsknisz. / aniusssia
|
|
|
Dla mnie piekłem jest Jego nieobecność, brak kroków na schodach, niemożność zrobienia dwóch herbat, widok pustego mieszkania, samotne spożywanie posiłków. / aniusssia
|
|
|
Opadło już trochę liści, wiatr zaczął kołysać drzewami, zrobiło się chłodniej, za jakiś czas spadnie śnieg, miną święta, Sylwester, Walentynki, zimowa sesja, zacznie się wiosna, Jezus Zmartwychwstanie, zleci maj, czerwiec, zrobi się gorąco, potem znowu zimno, a Ty nadal nie pojawisz się w progu mego domu. / aniusssia
|
|
|
Doskonale pamięta się osoby, które wniosły coś do Naszego życia. Szczególnie te, które wnosiły błoto na butach, kiedy niezdecydowane wchodziły i wychodziły z niego. / aniusssia
|
|
|
- I właśnie wtedy po powrocie do domu, zrobiłam sobie kawę, usiadłam w fotelu i nie chciało mi się żyć. - Zaraz, zaraz, przecież Ty nie lubiłaś kawy... - Wiele się zmieniło odkąd miłość wyszła razem z Tobą tamtymi oto drzwiami. / aniusssia
|
|
|
W sumie to zdarza mi się słuchać smutnych piosenek, czytać książki o nieszczęśliwej miłości, oglądać łzawe filmy nie zawsze kończące się happy endem, ale będąc z Nim jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi, pomimo wszystko, jest najlepszy, kocham Go. / aniusssia
|
|
|
Może mam przekrwione oczy od niewyspania albo od łez. Może czasem jestem zbyt zamyślona, niedostępna, zamknięta w sobie. Może wcale nie jestem głodna czy też spragniona. A może to tylko i aż tęsknota? / aniusssia
|
|
|
Czasem tak ciężko przyznać się przed samym sobą, że mamy jakieś wyższe uczucia. Era 'miej wyjebane, a będzie Ci dane' tak bardzo zaczęła wpajać Nam, że czymś gorszym jest zaangażowanie, szacunek już nie mówiąc nic o czymś tak potężnym, jak miłość. Prawdziwa dozgonna miłość. Aż trudno uwierzyć, że kreowanie się na kogoś, kto jest 'kimś', bo ma wszystko gdzieś, stało się dla wielu ikoną. Pamiętajcie, że miłości, przyjaźni, pomocy potrzebuje każdy, bez wyjątku, nie wstydźcie się tego. / aniusssia
|
|
|
Brakuje mi Jego ciepłej dłoni, klatki, na której kładłam głowę, cudownego uśmiechu i oczu pełnych miłości. Brakuje mi ust tych szepczących czułe 'kocham', jak i składających nieziemskie pocałunki. Brakuje mi wspólnie spędzanych dni i razem przespanych nocy. Brakuje mi Go. / aniusssia
|
|
|
|