 |
|
` .- Przepraszam, wiem że nie powinienem. To zaszło za daleko. -Chyba trochę za późno na skruchę. - Czy mogę liczyć na Twoją przyjaźń? - Żartujesz sobie?! Wynoś się z mojego życia, daj mi spokój! Nie chcę Cię znać! - Przepraszam. Odszedł .. a ona dosiebie: - Kocham Cię, nie odchodź, Wróć ..
|
|
 |
|
` .- Co robisz? - Siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia. -Głupia? - Tak. - Dlaczego? - Bo kocham kogoś, z kim nie mogę być.< / 3
|
|
 |
|
` .Gdy zobaczysz w Jej oczach łzy, nie pytaj dlaczego, i tak Cię okłamie... ale bądź przy Niej...i oboje milczcie... dla Niej cisza to lekarstwo... Bo Ona jest inna...Ona ma swój świat... zamyka w sobie cały ból...chce go udusić, a później wypłakać... cały czas z nim walczy...nie umie się zwierzać, za bardzo Ją to boli...wszyscy Ją mają za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje...ale Ona się śmieje żeby nie płakać... gdy popatrzysz Jej w głąb oczu...poznasz prawdę...tylko tak możesz zobaczyć co Ona czuje...i jaka naprawdę jest...
|
|
 |
|
` .Co jest gorsze? Dostać sms-a: `koniec z nami` czy dostać pochwili drugiego: `to nie do Ciebie` ?
|
|
 |
|
` .Gdy dotkniesz mojej ręki nic ci się nie stanie. -Jak to?Zupełnie nic?! -Zupełnie. Może jedynie sie zakochasz. -Więc niechcę.
|
|
 |
|
` .Moje życie jest białą kartka, którą z czasem uzupełniam na ogół szarymi kredkami.
|
|
 |
|
` .-Wiesz, że ona posiada 5 różnych uśmiechów? -Jakich?-Pierwszy, kiedy naprawdę coś ją rozśmieszyło. Drugi, kiedy udaje, że jest ok. Trzeci, jak śmieje się z grzeczności. Czwarty,kiedy coś planuje. -A ten piąty? -Piąty, kiedy Ciebie widzi.
|
|
 |
|
` .weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną,aż się zmęczę i spadnę..
|
|
 |
|
` .Nikt nie będzie dla ciebie miły, jeżeli ty będziesz dla wszystkich wredny.
|
|
 |
|
` .a on ? palił trawkę na boisku, urywał się z najważniejszychprzedmiotów i miał kolorowe sznurówki. imponował jej..
|
|
 |
|
Wiem, że masz kogoś. Tak bardzo wkurwia mnie myśl, że może właśnie teraz ją całujesz. Patrzysz na nią jak na mnie kiedy byliśmy ze sobą. Mówisz jej, że kochasz ją jak nikogo.Dziękujesz jej, że 'jest' tak jak dziękowałeś mi.
|
|
|
|