 |
|
Wiesz dokładnie, że nie napisze, ale zawsze czujesz ten płomyk nadziei słysząc wieczorem dźwięk sms'a.
|
|
 |
i chyba miałabym złamane serce, gdybym je w ogóle miała.
|
|
 |
wiem że uczucie nam pękło jak szklanka, ale ciężar tych chwil ja dziś nosze na barkach.
|
|
 |
pytam się jego "dlaczego tak się stało?", on do mnie śmiało , że "tak być musiało"
|
|
 |
Mamy paletę wyborów i tylko jedna próbę i nazbierało się wrogów przez to że prawdę mówię.
|
|
 |
Strach oplata łzami twarz, na wieki zamilcz. To nie sztuka poznać ludzi, a poznać się na nich. | Fabuła
|
|
 |
życie jak pogoda, nie dopisało.
|
|
 |
I czując Cię obok opowiem o wszystkim.Jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
nic mi z Ciebie nie zostało, nagle .
|
|
 |
Ty wiesz to, że często wspominam przeszłość. To wszystko niby za mną, lecz nadal ze mną.
|
|
 |
|
ludzie nazywali ją dziwną . pisała pamiętnik, była zakochana, często płakała . dla innych było to dzikie . zastanawiali się, jak można nie chodzić na imprezy . nie wiedzieli, że ona też pije alkohol, ale preferuje wino, czerwone . takie samo jakie pijała z nim . kupowała dwie butelki tego cudownego trunku, paczkę lmów linków, czekoladę i zamykała na klucz swój pokój . wtedy śmiała się . oglądała setki zdjęć . wakacje, urodziny, imprezy . odbiegała od rutyny dnia . takie wieczory były rzadkie, ale szczęśliwe . czuła jego obecność, tęskniła . ale tylko dzięki tym wieczorom żyła .
|
|
 |
|
a gdy jej to powiedział, wszystko w niej umarło . po policzku spłynęła tylko jedna łza . pozwoliła mu odejść, bo go kochała . wierzyła, że kiedyś wróci, chociaż tego nie obiecywał .
|
|
|
|