 |
|
tutaj gdzie żyjemy
nie ma słońca bóg o nas zapomniał
|
|
 |
|
coś pękło, kiedy przyszła codzienność
|
|
 |
|
było fajnie, teraz chcę już pozbyć się tych wspomnień
|
|
 |
|
zdradzę Ci sekret, schowaj go w sobie
wiesz, najszczęśliwsza będę będąc przy Tobie
|
|
 |
|
najważniejsze jest to, co jest między nami
nie zniszczą tego słowa, ani żaden dynamit
|
|
 |
|
chcę się budzić obok Ciebie rano, punkt szósta
|
|
 |
|
Brak mi słów na takie podejście -zawiść, zazdrość, zamiast starać się mieć więcej, tylko myślisz żeby inni mieli mniej / wwo - damy radę
|
|
 |
|
on jest jak promień słońca
|
|
 |
|
Wieczorne pogaduchy, czasami przedłużają się do rana. Zwłaszcza kiedy za oknem mamy taki piękny wieczór.
|
|
 |
|
zamiast ją mijać, poczuj rzeczywistość. dla niektórych przeszłość - to przyszłość
|
|
 |
|
chcesz prawdę? prawdy możesz nie udźwignąć
|
|
 |
|
nie mam czasu na zbędny antagonizm
|
|
|
|