 |
|
“Kochać człowieka, to znaczy mieć czas, nie śpieszyć się, być obecnym dla niego.”
|
|
 |
|
Wiesz co jest w tym wszystkim najgorsze? Że musze codziennie okłamywać swój umysł. Kiedy nie dzwonisz wmawiam sobie że znów jesteś na treningu z kolegami i jak zwykle zapomniałeś telefonu. Uśmiecham się pod nosem , bo wierze że zadzwonisz wieczorem zdając mi relacje z pięknych akcjii chłopaków. Oszukuje też oczy, które w szkole dostrzegają obojętność wymalowaną na twojej twarzy. "Ma zły dzień, jutro będzie lepiej" - odpowiadam spojrzeniu. Suchym ustą pisze na wietrze o tym jak bardzo chory jesteś przez to mnie nie całujesz.
|
|
 |
|
To już minęło. Tego już nie ma. Nie ma nas. I nikt tego za nas nie odzyska.
Codziennie wstaję aby oszukiwać wszystkich jeszcze raz. Codziennie od nowa.
|
|
 |
|
“To nie takie proste, gdy rany próbuje wyleczyć ta sama osoba, która je zadała.”
|
|
 |
|
“Miała nadzieję, że pojawi się ktoś, kogo pokocha do szaleństwa i wreszcie dni przestaną być podobne jeden do drugiego.”
|
|
 |
|
Spójrzmy prawdzie w oczy. To nie tak, że on Cię okłamywał i złamał obietnice. To tak,że za dużo sobie wyobraziłaś, a on miał po prostu co do Was inne plany./esperer
|
|
 |
|
w życiu nie ma klawiatury, nie można wcisnąć delete lub backspace.
|
|
 |
|
on ma ją, ja mam szlugi. oboje znaleźliśmy szczęście.
|
|
 |
|
codziennie wracam do wspomnień. widzę Nas. siebie przy facecie moich marzeń z uśmiechem na twarzy, Ciebie wpatrzonego w moje źrenice. codziennie patrzę się w tył i mam przed oczami Ciebie, podającego rękę i słyszę "chodź, idziemy kochanie." a wiesz dlaczego wspominam? bo mi tego brakuje, cholernie.
|
|
 |
|
Czując cię obok, opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim.
|
|
 |
|
Nieważne jak ostrego miecza użyjesz, mojego serca nie zranisz.
Już dawno zmieniło się w kamień.
|
|
|
|