 |
|
Budzę się, a w oczach resztki wspomnień
ciepłego, błękitnego lata, resztki Ciebie,
resztki mnie, resztki tego, czego nie
udało nam się uratowac...
|
|
 |
|
fajnie by było jakbyś był, wiesz?
|
|
 |
|
O Tobie jakoś nie mogę zapomnieć! Powiedz proszę!Dlaczego nie mogę po prostu skoczyć i stad odejść?
|
|
 |
|
Ty należysz do tych rzadkich typów, które nie dają się otoczeniu. Twoim największym zagrożeniem jesteś Ty sama.
|
|
 |
|
Dobrowolnie umieramy z miłości każdego dnia – pospolita ta śmierć.
|
|
 |
|
wymieniłam, bo mi do jesiennej kolekcji ubrań nie pasował.
|
|
 |
|
zapomniałeś zabrać wspomnień.
|
|
 |
|
nie płacz, do cholery nie płacz.
|
|
 |
|
śmierć mogłaby być strasznie dużą przygodą.
|
|
 |
|
halo, samotność? jesteś do dupy.
|
|
 |
|
przeciętny człowiek mówi 4 kłamstwa na dzień, czy 1460 na rok; a najpowszechniejszym kłamstwem jest: jest dobrze.
|
|
 |
|
uśmiechanie nie zawsze znaczy, że jesteś szczęśliwy. może to po prostu znaczyć że jesteś silnym człowiekiem.
|
|
|
|