 |
|
tamtej nocy, gdy pocałowałeś mnie pierwszy raz,
obudziło się we mnie coś, co kazało mi troszczyć się o Ciebie,
o każdej porze dnia i nocy, coś co mówiło mi, że muszę czuwać
nad Tobą i każdą Twoją myślą. a dzisiaj, chciałabym z całego serca,
chociaż jednej nocy nie myśleć gdzie jesteś, co robisz czy
oddychasz spokojnie czy całujesz inne usta w tym momencie
czy może pijesz gdzieś w barze z kumplami, nie pamiętając
o moim istnieniu. nie mam prawa być Twoim aniołem stróżem.
|
|
 |
|
nigdy nie mów nigdy,bo każde nigdy przemieni się w krótkie 'zawsze'.
|
|
 |
|
chcę żebyś wiedział, że będę walczyć, do końca.
za dużo razy płakałam przez Ciebie,
żeby teraz tak po prostu odpuścić.
|
|
 |
|
uwielbiam, gdy kończysz historię słowami 'zabiorę cię tam kiedyś'.
|
|
 |
|
między nami cisza. a jeszcze wczoraj rozmawialiśmy tyloma językami.
|
|
 |
|
odchodzę, wracam, patrz o... umarłam, już nie wracam.
|
|
 |
|
liście opadły już dawno, o patrz śnieg nawet wrócić tej zimy do ciebie nie chce.
|
|
 |
|
lubię nie nosić stanika i koszulę w kratę u mężczyzn. często klnę, nałogowo palę i nieustannie czekam. czekam na cud lub jak kto woli na mężczyznę, którego kocham.
|
|
 |
|
wybacz, ale nie poczekam, aż znów zawiedziesz. szkoda mojego czasu.
|
|
 |
|
To miała być perfekcyjna miłość, a nie tandetny flirt.
|
|
 |
|
Czy Cie nadal kocham? Nie wiem, pewnie tak. Ale pogodziłam się już z tym, że nie jest pisane nam być razem. Nie jestem najszczęśliwsza na świecie, ale też nie siedzę w kącie i płacze. Próbuje żyć dalej.
|
|
|
|