 |
|
Nie potrzebuję nic prócz Ciebie, bo ty dajesz mi dosłownie wszystko.
|
|
 |
|
alkoholem próbuje zagłuszyć rzeczywistość, i wiesz co? udaje się
|
|
 |
|
Dopiero późną nocą, przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce, umieramy z miłości.
|
|
 |
|
Odkąd Cię poznałam nie potrafię przestać o Tobie myśleć. Pojawiasz się w moich snach co noc. Dzięki Tobie zapominam o problemach. W Twoich ramionach czuję się bezpiecznie. A gdy czuję smak Twoich ust, miękną mi kolana. / allyouneedisloove
|
|
 |
|
Coraz częściej pojawiasz się w moich myślach. Coraz bardziej dociera do mnie jak nieludzki ból Ci zadałam. Coraz więcej łez spływa po moich policzkach i coraz mocniej żałuję, bo dzisiaj wiem jedno - tylko Ty byłeś osobą, która naprawdę mnie kochała.
|
|
 |
|
Wytłumacz mi jak to jest, że czuję się tak cholernie samotna w tym pełnym nienawiści świecie, gdzie sama nienawidzę każdego z osoba, a nie potrafię poddać się miłości? Jak to jest, że tak wspaniały, pełen uczuć i możliwości zapewnienia mi bezpieczeństwa jest przeze mnie odtrącany? Dlaczego nie pozwalam się kochać? Wytłumacz mi, proszę, dlaczego, bo już sama się gubię./shoocky
|
|
 |
|
Mówię Ci, co chcesz usłyszeć. I mówię to dla Ciebie.
|
|
 |
|
Być może za kilka lat spotkamy się gdzieś przypadkiem i pójdziemy razem na kawę. Porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni przez kolejne kilogramy doświadczeń. Uśmiechniemy się do siebie - nieco poważniej, bez dawnej namiętności. We wspomnieniach kilka razy przewiną się wybrane wspólne chwile, lecz przede wszystkim - prawdopodobnie powiem Ci prawdę. Opowiem Ci, co się wydarzyło, w jakiej kolejności, pozwolę Ci zrozumieć. Za kilka lat, bo teraz nie potrafię. Teraz nie chcesz mnie słuchać, nie wierzysz i nie ufasz. Teraz uważasz, że usilnie próbuję zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie mam w tym udziału. Teraz mi jest właściwie obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak bardzo pomyliłeś się co do rzekomej zmiany mojej osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
 |
|
Podobno lubisz prawdę? Jak lubisz to czemu zawsze ryczysz kiedy Ci ją wygarnę?
|
|
 |
|
To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.
|
|
 |
|
Czy mam w sobie serce ? Czy potrafię czuć ? Nie wiem, może. Ostatnio jest z tym coraz gorzej, uczucia biorą górę nad wszystkim. Gdyby jeszcze były jakieś normalne, ale nie bo ze mną kurwa nigdy nie jest normalnie. Zawsze coś się musi spierdolić, bo przecież życie byłoby nudne co nie? Rozpierdala się wszystko w koło mnie a tym sama rozpierdalam się ja, zmierzam ku końcowi, w końcu nikt nie żyje wiecznie prawda? /passionforlife
|
|
|
|