 |
Obudzę się w kolejny ciężki poranek i zapomnę wszystkie gęby poznane.
|
|
 |
- Co u ciebie? - usłyszałam za sobą, stojąc w kolejce po piwo na kolejnym niedzielnym festynie. Moje ciało zadrżało, a usta nie były w stanie wypowiedzieć ani jednego słowa. Nie odwróciłam się, nie chciałam na Niego patrzeć, to by za bardzo bolało. Ale wspomnienia i tak powróciły, słysząc Jego głos i czując Jego zapach. - Wiedziałem, że cię tu spotkam. - dodał pewny siebie. - Już od dawna chciałem z tobą porozmawiać. Myślę, że tamtego dnia oboje popełniliśmy błąd. Co byś powiedziała, gdybyśmy.. - Nie. - syknęłam odchodząc i tym samym żegnając Jego osobę raz na zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
-Biegasz z rana? -Tak, głównie po mieszkaniu, krzycząc: "Kurwa, zaspałem!"
|
|
 |
Uderzyła we mnie chora rzeczywistość. Jednym dotkliwym i siarczystym policzkiem uciszyła moje ego. Zmieszała moje życie z błotem. Rozbiła mnie jak lustro. Sprawiła, że stałam się bezduszną egoistką. Wepchnęła mnie z cynicznym uśmiechem na ustach w wir pracy i obowiązków.Uwięziła w niewidzialnej aurze nie do przebicia.Starałam się, naprawdę starałam się z niej wydostać wyciągając dłoń w kierunku tych, których jeszcze niedawno z czystym sumieniem nazywałam przyjaciółmi. Wtedy ponownie się pojawiła. Zamknęła me ciało w swym żelaznym uścisku, po czym obtoczyła mnie nie tylko swymi obślizgłymi łapami, ale i sznurami. Wyrywam się. To boli. Rany powstałe w wyniku wiązadeł krwawią. Choć bezgłośnie wołam o pomoc jestem tylko jej. To te skuwrialstwo odciąga mnie od wszystkich wkoło. Jestem tylko ja i ona.No może jeszcze gram koki pełniący rolę przyjaciela. / slonbogiem
|
|
 |
Były sny, były marzenia, a została tylko pojebana rzeczywistość. / slonbogiem
|
|
 |
Nie jesteśmy idealni. Chcielibyśmy tylko znaleźć choć jedną osobę od której usłyszelibyśmy te słowa. /madulekx3
|
|
 |
Kochać się z kimś to dziwne stwierdzenie. Tylu ludzi robi to bez jakichkolwiek uczuć. Ludzie zrobili z seksu rutynę. To coś w stylu oglądania tv czy grania w swoją ulubioną grę. /madulekx3
|
|
 |
Dzisiejszego dnia obiecuję, że nawet jeśli w przyszłości obudzę się, a Ciebie nie będzie już obok to nie zapłaczę. Dzisiejszego dnia przysięgam, że jeśli obudzę się, a Ciebie nie będzie to przypomnę sobie te chwile kiedy byłeś. Dzisiejszego dnia dziękuję za to, że budujesz ze mną te wspaniałe wspomnienia na przyszłość. Dziękuję. /madulekx3
|
|
|
|