 |
Chyba jesteśmy jedną z tych par, które tylko przez to, że dowiadują się o swoim istnieniu, skazują się na największe szczęście, ale też największy ból.
|
|
 |
Idzie mi całkiem nieźle i zapominaniem mogę sprawić, że mniej boli, ale wtedy śnisz mi się, razem z dziesiątkami innych osób i w tych snach mój umysł doskonale pamięta, kogo kocham ponad życie.
|
|
 |
zrozumiałam jak bardzo można się pomylić patrząc ludziom w oczy
|
|
 |
Że boli i że ludzie kaleczą głębiej niż dawniej, opowiem Ci jak wrócisz.
|
|
 |
- Wow jaką Ty masz figurę, to jakaś dieta czy coś ? - No, nerwica. / moja nerwica < 3
|
|
 |
chyba zawieszę moblo. zanudzam Was wpisami o mojej samotności, o moim rozległym jak ocean życiu duchowym, albo o MIFie (Moim Internetowym Filozofie). poza tym, wiem, że nie darzycie mnie zbytnią sympatią, więc moje bytowanie tutaj pozbawione jest najmniejszego sensu. nie piszę tego dla rozgłosu, czy komentarzy, bo same możecie zauważyć, że wpisy nie są już tak systematyczne jak kiedyś... za czasów mojej nie-samotności. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Ufam, że kiedy przyjdzie ten czas, będę wiedziała co robić.
|
|
 |
Oh my Darling - chyba czeka mnie psychiatryk, łykanie lekarstw i stare pielęgniarki, urwane klamki, zawiązane kaftany / Buka
|
|
 |
" Mimo tego, że staliśmy się jednym ciałem,
nie możemy być i żyć razem dalej. "
|
|
 |
" Gdzie jest moje szczęście? Było bardzo blisko.
Gdzie ta miłość, co zwycięża wszystko? "
|
|
|
|