 |
` Nic się nie dzieje bez powodu
Na co dzień w to wierzę
to Napędza do życia jak w płucach powietrze
chwile ciężże chwile lżejsze a wszystkie trzeba przetrwać
a w końcu przyjdą lepsze dni by te gorsze przegnać. `
|
|
 |
najbardziej chore były jego zapewnienia o tym, że to tylko przyjaźń. czysta relacja, mogą pogadać wprost, i czasem się spotkają, pochodzą po okolicy, pośmieją się. chore były jego życzenia na święta przy których zapewniał, że jeśli coś między nami się rozleci, nie znajdzie sobie innej. zimowy poranek. dla mnie koniec nas, dla niego start biegu z metą w jej ramionach. jego definicje w których nie ogarniam pojęcia przyjaźni
|
|
 |
` dzięki Tobie zrozumiałem,co to kurwa jest naiwność `
|
|
 |
Żyję od godziny do godziny, od filmu do filmu, od serialu do serialu, od weekendu do weekendu, od baru do baru, od papierosa do papierosa, od niechcenia, od zawsze, z braku Ciebie.
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć
|
|
 |
'Olej to wszystko i weź mnie za rękę.
Nie mówię Ci, że wkoło będzie wtedy piękniej,
ale zobaczysz, łatwiej jest we dwoje
Otwórz mi drzwi, bo wciąż przed nimi stoję.' ♥
|
|
 |
'Kurwa! Przecież to straszne jest!
Widzieć jak w takim Typie nagle gaśnie sens.'
|
|
 |
'Zawsze pytam przyjaciela, co go gryzie, bo ma mnie.
Inny drwi sobie z podanych dłoni, czuł że po nic mu to w pizdu, zapomniał o nich.'
|
|
 |
Mój Internetowy Filozofie, chyba zrozumiałam, że nie jesteś żadnym fajerwerkiem, tylko zwyczajnym niewypałem. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
rozmawiam sama ze sobą, od kiedy samotność zaczęła wchodzić przez okna. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz.. wybełkotał że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie.
|
|
|
|