 |
|
Brak ciebie, brak problemów .
|
|
 |
|
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
|
Boski chillout mógłby trwać na wieki.
|
|
 |
|
Kocham Cię. kropka, znak mniejszości, trzy, średnik, gwiazdka.
|
|
 |
|
Jest taki dzień, że wstajesz rano i nic Ci się nie chce. Wszyscy Cię wkurzają , nic Ci nie wychodzi i każdy się czepia właśnie Ciebie. Myślisz ' fatum ' Ale gdybyś się głębiej zastanowiła dojdziesz do wniosku , że to wcale nie Twoja wina lecz jego! Boże! Zamień chociaż na godzinę te dwa światy- marzenia i rzeczywistość. Było by tak wspaniale....
|
|
 |
|
Czekając na wiadomość od Ciebie , popadam w paranoje ciągle mi się zdaje, że właśnie słyszałam wibracje.
|
|
 |
|
Dwa słowa, dziewięć liter - powiedz to, a będę Twoja.
|
|
 |
|
Idę się opić, choćbym musiała wpieprzyć 2 kg cukierków z likierem, zrobię to .
|
|
 |
|
` - o której macie autobus .? - o 15:11 . - a później .? - obiad .
|
|
 |
|
Ty tam patrzaj ! No patrzaj zobacz co żeś jej zrobił || kuzynka ||
|
|
 |
|
Jak jestem zła wyżywam się na poduszkach a nie na ludziach szmato -.-
|
|
 |
|
Oy, dziewczynko, przejedziesz się jeszcze na tej niby przyjaciółce .
|
|
|
|