 |
„Nie można czegoś nieustannie deptać i spodziewać się, że zachowa niezmieniony kształt.” ~ Sophie Hayes.
|
|
 |
Drażnisz mnie. Drażnisz mnie bardziej niż pobudka po ciężkiej, nieprzespanej nocy. Bardziej niż zimna kawa, ciepłe wino i i whisky z colą. Bardziej niż kolejki na poczcie i poniedziałki. Drażnisz mnie tak cholernie! Tylko jeszcze nie wiem czy tym, że jesteś czy tym, że Cię nie ma. / .xeS.
|
|
 |
Podartą mam duszę. Przez Ciebie. Na wszystkie strony świata. Wróć do mnie i znów złóż mnie w całość. Albo nie wracaj.
|
|
 |
Złym wydarzeniom pojawiającym się w naszym życiu przypisujemy fakt, że karma wraca. Akcja rodzi reakcję. Co zasiejesz, to zbierasz. Ale czy to nie tylko jakiś sposób na wytłumaczenie faktu, że w życiu przeplata się dobro i zło, że jedno nie istnieje bez drugiego? Czy tłumaczenie istnienia karmy nie jest sposobem na nadanie złym wydarzeniom jakiegoś sensu? Potrzebujemy czuć sens, potrzebujemy wierzyć, że wszystko co się dzieje ma jakieś znaczenie.
|
|
 |
A ja Ci zawsze powtarzałem, szczerze mów, nie wspieraj się kłamstwami. Bo już nie będę miał Cię za bezcen, a za nic. / Sam na 7,3 miliarda.
|
|
 |
"Ona jest sama, jest jej zimno, jeszcze wczoraj była z nim, dziś On jest z inną.."
|
|
 |
Miłość umiera długo i powoli. Myślisz, że jest martwa, myślisz, że zmieszał z błotem wszystko to, co do niego czułaś. Pewnego dnia daje Ci do prania swoje brudne prześcieradło, bo On ma problemy z pralką. Współczujesz mu i wpychasz je do pralki, kiedy zauważasz rdzawe plamy, małe wyspy i archipelagi krwi, jej krwi menstruacyjnej, na litość boską. Jesteś tak wściekła i tak upokorzona, że po raz kolejny nie oszczędził Ci bólu, że upadasz na kolana i uderzasz głową w drzwiczki pralki. Lepiej samej się zranić, niż pozwolić, by On to zrobił. Oto co nazywamy logiką, kiedy miłość umarła. Zamykasz szczelnie tę część serca, w której mieszkała miłość do niego, plombujesz ją jak pomieszczenie, w którym przechowuje się odpady atomowe, i odkrywasz, że istnieje kolejna mała klitka, w której ta miłość wciąż żyje. Uparta, wytrwała, cierpliwa, pieprzona miłość. / .xeS.
|
|
 |
Człowiek zawsze najbardziej pragnie tego, co mu się wymyka... // Milan Kundera
|
|
 |
Ty wiesz przecież najlepiej, że pokusa silniejsza jest od woli, od mądrości, od sumienia. // Wiesław Myśliwski
|
|
 |
Udawałem, że mój świat jest nadal naszym wspólnym światem. I czułem całą gorycz tego udawania. // Milan Kundera
|
|
 |
Była to miłość od pierwszego wejrzenia, od ostatniego wejrzenia, od każdego, wszelkiego wejrzenia. // Vladimir Nabokov
|
|
 |
Nagle zdajesz sobie sprawę, że wszystko się skończyło. Naprawdę. Nie ma już powrotu. Czujesz to. I próbujesz zapamiętać, w którym momencie to wszystko się zaczęło. I odkrywasz, że zaczęło się wcześniej niż myślisz. Długo wcześniej. I to w tej chwili zdajesz sobie sprawę, że to wszystko zdarzyło się tylko raz. I nieważne jak bardzo się starasz, nigdy nie poczujesz się taki sam. Nie będziesz już nigdy czuć się jak trzy metry nad niebem...
|
|
|
|