głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ty_ulubionygatunekheroiny

mrs porazka dostała mały urlop od moblo : D hahah oj tak zabijesz mnie balbiś wiem ale to dla Twojego dobra    by fuckk youu :

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

mrs_porazka dostała mały urlop od moblo : D hahah oj tak zabijesz mnie balbiś wiem ale to dla Twojego dobra // by fuckk_youu : *

Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś  ale bez Niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie.   pezet

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez Niej jestem pusty nawet gdy idę przed siebie. / pezet

wiem  że kurwa straciłam obecnie swoje serce  wraz z Twoim odejściem.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

wiem, że kurwa straciłam obecnie swoje serce, wraz z Twoim odejściem.

Pamiętam te chwile  kiedy pisał codziennie bo się martwił  a teraz?

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

Pamiętam te chwile, kiedy pisał codziennie bo się martwił, a teraz?

Nie obiecuję  że przestanę Cię kochać  nie obiecuję  że zapomnę naszych wspólnych chwil  ale obiecuję Ci  że będę szczęśliwa  z kimś kto jest przeciwieństwem Ciebie i nie da mnie skrzywdzić.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

Nie obiecuję, że przestanę Cię kochać, nie obiecuję, że zapomnę naszych wspólnych chwil, ale obiecuję Ci, że będę szczęśliwa, z kimś kto jest przeciwieństwem Ciebie i nie da mnie skrzywdzić.

uwielbiam oświetlone ulice Wrocławia  kiedy usilnie poszukuję odrobiny szczęścia.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

uwielbiam oświetlone ulice Wrocławia, kiedy usilnie poszukuję odrobiny szczęścia.

It's over  bitch. I'm leaving  and you enjoy that win.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

It's over, bitch. I'm leaving, and you enjoy that win.

Obiecuje Ci  dzisiaj tracisz mnie ostatni raz.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

Obiecuje Ci, dzisiaj tracisz mnie ostatni raz.

Obsesyjnie szukała powodów by do Niego napisać  ale każdy uważała za zbyt banalny.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

Obsesyjnie szukała powodów by do Niego napisać, ale każdy uważała za zbyt banalny.

część 2. Zaśmiał się tylko  wywracając oczami i mrucząc  że się o mnie martwi  ale będzie obok kiedy tego chcę  jego wymówki szkolne były okropne  ale bym mu wybaczyła. Tak jak On mi zawsze. Cieszę się  że Go mam  bo właśnie dzięki Niemu zrozumiałam swoją wartość  i czym jest prawdziwa przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną. I naprawdę potwierdzam  istnieje wbrew temu co mówią. Ja w nią wierzę.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

część 2. Zaśmiał się tylko, wywracając oczami i mrucząc, że się o mnie martwi, ale będzie obok kiedy tego chcę, jego wymówki szkolne były okropne, ale bym mu wybaczyła. Tak jak On mi zawsze. Cieszę się, że Go mam, bo właśnie dzięki Niemu zrozumiałam swoją wartość, i czym jest prawdziwa przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną. I naprawdę potwierdzam, istnieje wbrew temu co mówią. Ja w nią wierzę.

część 1. Siedzieliśmy na Paprocanach na ławce. Wiał zimny  jesienny wiatr. Trzęsłam się cholernie  ale mimo wszystko chciałam mu pokazać  że jestem silna i zawsze mam rację. Mówił  abym wzięła więcej swetrów  ale upierałam się  że będzie mi ciepło. A teraz  siedziałam i trzęsłam się jak kolorowa galaretka mojej mamy  którą podaje w niedziele na podwieczorek. Śmiał się ze mnie  że jestem uparta  ale rzecz jasna przytulił mnie do siebie. Czułam zapach jego perfum i oddech na policzku. Miałam ochotę powiedzieć mu  jak ważny jest dla mnie  ale nie musiałam. On to wiedział  bo w końcu się przyjaźniliśmy. Położyłam głowę na Jego ramieniu zamykając oczy  a On opowiadał jaka to nasza szkoła jest okropna  zaczęłam narzekać  że mi w szkole tylko 'cześć' mówi  a po szkole piszemy masę smsów.

mrs_porazka dodano: 20 grudnia 2011

część 1. Siedzieliśmy na Paprocanach na ławce. Wiał zimny, jesienny wiatr. Trzęsłam się cholernie, ale mimo wszystko chciałam mu pokazać, że jestem silna i zawsze mam rację. Mówił, abym wzięła więcej swetrów, ale upierałam się, że będzie mi ciepło. A teraz, siedziałam i trzęsłam się jak kolorowa galaretka mojej mamy, którą podaje w niedziele na podwieczorek. Śmiał się ze mnie, że jestem uparta, ale rzecz jasna przytulił mnie do siebie. Czułam zapach jego perfum i oddech na policzku. Miałam ochotę powiedzieć mu, jak ważny jest dla mnie, ale nie musiałam. On to wiedział, bo w końcu się przyjaźniliśmy. Położyłam głowę na Jego ramieniu zamykając oczy, a On opowiadał jaka to nasza szkoła jest okropna, zaczęłam narzekać, że mi w szkole tylko 'cześć' mówi, a po szkole piszemy masę smsów.

wiem  dziękuję  że jesteś. ♥ teksty mrs_porazka dodał komentarz: wiem, dziękuję, że jesteś. ♥ do wpisu 20 grudnia 2011
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć