 |
Siedzieliśmy na stawach, zapytałam czego oczekuje, milczał, czułam że zaraz się popłaczę. Spojrzał na chodnik pokryty śniegiem, westchnął i niepewnie zaczął mówić, że mu na mnie zależy, że mnie kocha i nie chce mnie krzywdzić, że sam siebie krzywdzi i ja go nieświadomie krzywdzę. Ciągnął mówiąc, że życzy mi szczęścia z moim chłopakiem i że ma nadzieję, iż niedługo zaczniemy naszą przyjaźń od nowa. Popłakałam się, dodał tylko, że ma dla mnie walentynkę i że to koniec naszej znajomości. Że mu przykro i że nie ma do mnie o nic żalu. Przytulił mnie do siebie, szepcząc jaka jestem ważna i odszedł.. odszedł mój najlepszy przyjaciel.
|
|
 |
- Co robisz, jeśli zawodzi|cię ktoś, kogo kochasz? Naprawdę cię niszczy? -Musisz próbować przestać ich kochać. - To możliwe? - Nie, raczej nie. / skins.
|
|
 |
To tak cholernie boli, kurewsko, jak jeszcze nigdy nic.
|
|
 |
Kocham Cię najbardziej na świecie.
|
|
 |
Czasem zastanawiam się, kto tak naprawdę zauważyłby, że odeszłam.. że nie istnieje już.
|
|
 |
Mam dość udawania, że jestem twarda, że mam gdzieś zdanie innych i ich słowa mnie nie ranią.
|
|
 |
bez_schizy, to gupek, ale i tak rozkochał w sobie Balbisię. Seksik kochany. ♥
|
|
 |
Bo tylko z Nim potrafię się kłócić, kłócić o to kto bardziej kocha.
|
|
 |
Nazywają mnie fałszywą, bo byłam zbyt zajęta by poświęcić im czas, zapominając o tym, że sami potrzebują mnie tylko od czasu do czasu, przeważnie wtedy kiedy nie mają nic innego do roboty. / niecalkiemludzka
|
|
|
|